Jak się okazuje, płatności zbliżeniowe smartfonami i innymi sprzętami stają się coraz popularniejsze. Mówią o tym też najnowsze dane.
13% płatności w terminalach wykonywanych jest smartfonami i zegarkami
Jak wynika z najnowszych danych opublikowanych przez Narodowy Bank Polski, w okresie kwiecień-czerwiec wykonano w Polsce 2,02 mld transakcji. Jak wylicza portal Cashless, około 13% płatności w terminalach w Polsce zostało wykonane za pomocą usług mobilnych.
Mowa tu więc o płatnościach za pomocą smartfonów oraz smartwatchy. 264 mln transakcji to naprawdę sporo, ale nie ma co się dziwić, bowiem mamy do wyboru wiele różnych usług. Na Androidzie użytkownicy mogą zdecydować się na Google Pay, BLIK C lub niekiedy na HCE. Natomiast na Apple jest oczywiście Apple Pay.
Rok temu ten wskaźnik wynosił niecałe 9%, a więc oznacza, że taka forma staje się coraz popularniejsza, ale też wypiera inne. Sam wolę zapłacić przybliżając telefon, bowiem zapłata kartą wymaga wyjmowania portfela, szukania odpowiedniej karty i oczywiście zbliżania. Do tego karta płatnicza szybko się wyciera i zaczyna szwankować.
Poniżej możecie przejrzeć szczegółowe dane opracowane przez serwis Cashless:
Infogram
