Nadal nie wiemy, kiedy dokładnie Pixel 4a trafi na rynek. Konferencja Google I/O 2020 została oficjalnie odwołana z powodu epidemii koronawirusa, a co za tym idzie premiera nowego średniaka amerykańskiego producenta powinna odbyć się jedynie w sieci. Teraz w sieci pojawiła się praktycznie pełna specyfikacja tego urządzenia!
Pixel 4a może niczym nas nie zaskoczyć
I tak jak zeszłoroczny Pixel 3a okazał się strzałem w dziesiątkę, ponieważ oferował naprawdę dobry stosunek ceny do możliwości, tak mam wrażenie, patrząc na najnowsze plotki, że z Pixelem 4a będzie zupełnie inaczej. Oczywiście cena nadal pozostanie niska. Nadchodzący średniak amerykańskiego giganta najprawdopodobniej zostanie wyceniony na terenie Stanów Zjednoczonych na 399 dolarów czyli około 1660 zł. Osoby zainteresowane kupnem do wyboru będą mieć czarną wersję kolorystyczną, a dodatkowo na rynku powinna pojawić się także niebieska. Wcześniej rendery prezentowały białą kolorystykę, ale nadal nie wiemy czy były to jedynie plotki czy też wariant ten także trafi do sprzedaży. Przejdźmy jednak do specyfikacji.
Na froncie Pixela 4a znajdzie się wyświetlacz OLED o przekątnej 5,81 cala i rozdzielczości FullHD+ (2340 x 1080 pikseli). W górnej części ekranu znajdziemy dziurkę skrywającą pojedynczy aparat do zdjęć typu selfie. Wszystko wskazuje na to, że będzie to dokładnie ta sama matryca 8 Mpix co w przypadku Pixela 3a. Za wydajność będzie odpowiedzialny Qualcomm Snapdragon 730. Jednostka ta bez wątpienia będzie wspierana przez 6 GB RAM-u, a na pliki użytkownika powinno zostać przeznaczone 128 GB pamięci wewnętrznej. W sieci pojawiały się także plotki dotyczące konfiguracji z 64 GB pamięci, ale najnowsze informacje mówią, że wariant ten jednak nie trafi do sprzedaży.
Zobacz także: Google Pixel Buds 2 pojawiły się w przedsprzedaży w amerykańskim sklepie. Kiedy słuchawki te trafią na rynek?
Na pleckach po raz kolejny znajdziemy jedynie jeden aparat. Będzie to matryca 12 Mpix z wsparciem optycznej stabilizacji obrazu. Całość będzie działać dzięki baterii o pojemności 3080 mAh ze wsparciem szybkiego ładowania 18 W. Obudowa będzie wykonana w całości z plastiku, a co za tym idzie nie możemy liczyć na ładowanie bezprzewodowe. I patrząc na specyfikację Pixel 4a wydaje się poprawnym średniakiem, ale tak naprawdę niczym się nie wyróżnia. Czy zdobędzie on większą popularność? Czas pokaże!
Co myślicie o takiej specyfikacji Pixela 4a? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!