Dzisiejsza premiera Xiaomi 13 Ultra była długo wyczekiwana, głównie przez osoby, które zainteresowały zapowiedzi producenta na temat rewolucyjnego aparatu w telefonie.
Aparat
Nie ma co ukrywać, że główna osią promocyjną Xiaomi dla tego telefonu od początku był jego aparat. Powstał we współpracy z Leicą i oficjalna premiera pokazała, jego prawdziwe możliwości. Aparat główny to Sony IMX98950 MP z ogniskową 23 i 45 mm oraz przesłoną f/1.9 i f/4.0. Do zdjęć makro służyć ma ultraszerokokątny obiektyw Sony IMX858 50 MP, z polem widzenia do 122 stopni. Podstawowym aparatem jest Sony IMX858 50 MP, z przesłoną f/1.8, a także możliwością przybliżenia do 3,2 x. Przydatny będzie również obiektyw peryskopowy Sony IMX858 50 MP. Pozwoli na korzystanie z przybliżenia 5x, a także przesłony f/3.0, przy ogniskowych 12 i 240 mm. Całości dopełnia aparat 32 MP do zdjęć selfie.
Wnętrze
Specyfikacja smartfonu po premierze wygląda równie ciekawie, Wyświetlacz OLED o przekątnej 6,73 cali z maksymalną rozdzielczością do 1440p i odświeżaniem 120 Hz. oferuje jasność aż do 2600 nitów. Procesor Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2 i pamięć RAM 16 GB, typu LPDDR5x pozwalają na korzystanie z pamięci wewnętrznej do 1 TB. Wbudowany akumulator 5000 mAh z szybkim ładowaniem 90W i opcją ładowania bezprzewodowego 50W. Łączność bezprzewodowa robi nie mniejsze wrażenie. Do dyspozycji mamy moduł 5G, Bluetooth 5.2 WiFi 6e i 7 (ready), a także NFC i GPS. Telefon dostępny jest z certyfikatem IP68, czyli potwierdzoną wodoszczelnością.
Ceny
Cena ustalona na rynek chiński wygląda następująco:
Xiaomi 13 Ultra 12/256 GB: 3695 złotych
Xiaomi 13 Ultra 16/512 GB: 4000 złotych
Xiaomi 13 Ultra 16 GB/1 TB: 4490 złotych
Trzeba jednak mieć na uwadze, że są to bardzo uproszczone przeliczenia i oficjalna cena na rynki międzynarodowe nie została jeszcze podana. Porównując jednak ceny, chociażby z dnia premiery telefonu Xiaomi 13 Pro, można wyliczyć, że za wersję Ultra przyjdzie nam zapłacić nawet do 7000 zł.
Źródło: androidpolice.com
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!