Firma Purism powraca i pokazuje nowość w postaci Librem 11. Jest to tablet z Linuksem, który ma zapewnić prywatność. Co takiego oferuje?
Myślałem, że firma Purism raczej zaprzestała projektowania produktów, ponieważ już od jakiegoś czasu nic nowego nie pokazywała, a interesujący mnie projekt Librem One nie rozwijał się. Marka Purism jest jednak ważna, bowiem w zasadzie to ona zapoczątkowała modę na smartfony z “prawdziwym Linuksem” za pomocą produktu Librem 5. Teraz jednak pokazano tablet. Ciekawostką jest fakt, że na rynek tabletów postanowiła wejść też inna pingwinia marka, czyli Star Labs. O tym więcej przeczytacie >>tutaj<<.
Purism Librem 11
Librem 11 to tablet, który oferuje całkiem ciekawą specyfikację.
- Procesor: Intel N5100 – 4 rdzenie z taktowaniem do 2,8 GHz
- RAM: 8 GB LPDDR4
- Pamięć: 1 TB NVMe Kingston KC3000
- Ekran: 11,5″ AMOLED z rozdzielczością 2560 x 1600 pikseli i częstotliwością odświeżania obrazu 60 Hz
- Możliwości fotograficzne: kamera główna 5 MP z autofokusem, kamera frontowa 2 MP
- Porty: 2x USB-C 3.1, 3,5 mm Jack, czytnik kart pamięci micro SD
- Sieć: WiFi 6 i Bluetooth 5 (Intel AX201)
- Dodatkowe: akcelerometr, czytnik linii papilarnych, obsługa rysika
- System: PureOS (Linux) z PureBoot (Coreboot+Heads)
- Wymiary: 264 x 172 x 6 mm
- Bateria: 3500 mAh (7,6 V)
- Masa: 560 g
Tak jak wspomniałem, ekran obsługuje dedykowany rysik z 4096 poziomami nacisku i dwoma przyciskami. Można go przyczepić do obudowy tabletu oraz ładowany jest za pomocą portu USB-C (co oznacza, że prawdopodobnie nie ładuje się magnetycznie). Ma też być dostępna dedykowana klawiatura, którą będzie można użyć jako pokrowiec. Warto dodać, że nie ma ona touchpada.
Z pewnością ogromną zaletą jest ekran AMOLED. Jest to zarazem spory wyróżnik względem Star Labs StarLite MK V, gdzie ekran to LED IPS. Propozycja Purism jest też mniejsza (12,5 vs. 11,5 cala).
Tablet Librem 11 jest dostępny tylko w tej jednej konfiguracji i wyceniono go na 999 USD, co daje ponad 4350 złotych. Warto jednak dodać, że to cena za cały zestaw, to znaczy z klawiaturą i rysikiem. Produkt Star Labs można kupić taniej (również do Polski) i podana cena w sklepie już zawiera podatek VAT. Warto też zaznaczyć, że produkt Star Labs oferuje lepszy i nowszy procesor Intel N200. Więc jedyną przewagą produktu Purism jest lepszy ekran (to znaczy: wykonany w lepszej technologii) i mniejsza przekątna, która może komuś się spodobać. Star Labs ma też znacznie lepszą reputację od Purism (sam mam produkt Star Labs).
Źródło: Purism
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!