Ku zdziwieniu wielu, Raspberry Pi 5 właśnie zostało oficjalnie pokazane i już możemy nowe SBC zamówić, również w Polsce. Jaka jest cena?
Raspberry Pi 5 – specyfikacja
Raspberry Pi 4B już na start było naprawdę potężnym SBC, które wyprzedziło konkurencję. Dlatego model ten był całkiem odporny na ząb czasu, ale problemy z dostępnością mocno ukróciły dobre wrażenia, a do tego wzmocniła się chęć poszukiwania alternatyw. W międzyczasie urosła rola komputerów Mini PC, a też i konkurencja zaczęła pokazywać bardzo dobre SBC.
Normalna dostępność i ceny Raspberry Pi 4 zaczęły powracać i choć spodziewaliśmy się prezentacji Raspberry Pi 5, to jednak nie w 2023 roku. Jak wygląda specyfikacja nowości?
- Procesor: BCM2712, 4 rdzenie Cortex A76 2,4 GHz
- GPU: VideoCore VII z obsługą 4K60 HEVC i Vulkan 1.2
- 4 GB lub 8 GB pamięci RAM LPDDR4X-4267
- Pamięć: slot na kartę pamięci UHS-I
- Porty:
- 2x micro HDMI 4K/60
- 2x 4-line MIPI
- Rj45 Ethernet 1 Gb/s
- 2x USB 3.0 (do 5 Gb/s), 2x USB 2.0
- GPIO 40-pin
- PCI-E 2.0 x1 (niestandardowe złącze, wymagana przejściówka)
- USB-C (do zasilania)
- Zasilanie: 5V/5A (możliwe skorzystanie z ładowarki Power Delivery, ale z ograniczeniami)
- Łączność bezprzewodowa: Bluetooth 5.0, Wi-Fi 5
- Wymiary: 85 x 56 mm
Według testów, nowy komputer Raspberry Pi 5 jest szybszy o około 2,5x od poprzednika. To spory skok wydajności. Slot na kartę pamięci również został ulepszony i obsługuje szybszy standard UHS-I. Osoby korzystające z dysków SSD również ucieszą się, ponieważ porty USB 3.0 obsługują prędkość do 5 Gb/s i to oba jednocześnie.
Cieszy też dostęp do portu PCI-E, choć tylko 2.0 na jednej linii. Co ciekawe, RPi5 obsługuje PCI-E 3.0, ale sprzęt nie uzyskał specjalnej certyfikacji. Można jednak skorzystać ze specjalnego hacka, który odblokowuje funkcję. Warto dodać, że jest to niestandardowe złącze, wymagające odpowiednich przejściówek.
Co ciekawe, Raspberry Pi 5 od teraz ma przycisk Power, co odróżnia ten sprzęt od poprzedników. Wcześniej, komputer włączał się na wskutek wpięcia przewodu zasilającego. Mało tego, Raspberry wie jak ważne jest chłodzenie i od teraz oficjalny case ma wbudowany wentylator oraz otwory wentylacyjne. Można także dokupić specjalny moduł chłodzący, również z wentylatorem.
Raspberry Pi 5 ma też obsługiwać usypianie, ale aktualnie takiej funkcji nie ma w firmware. Na nowość będziemy musieli poczekać. Komputer oficjalnie pracuje pod kontrolą Raspberry Pi OS, ale oczywiście możemy wgrać dowolny system. Zapewne z czasem lista będzie rosnąć.
Raspberry Pi 5 – ceny
Znamy również polskie ceny nowości. Raspberry Pi 5 pojawiło się u polskiego dystrybutora Botland.
- Raspberry Pi 5 4 GB – 339 złotych
- Raspberry Pi 5 8 GB – 449 złotych
Brakuje jednak na rynku wersji 2 GB. Jak jednak mówią plotki, takowa pojawi się w przyszłości, co pozwoli zbić cenę.
Dlaczego napisałem, że jestem zawiedziony? Cóż, Raspberry Pi 5 nie idzie za trendami. Brakuje chociażby slotu na dysk NVMe. Aktualnie takie dyski są strasznie tanie, a oferują o wiele większe możliwości, prędkości oraz wytrzymałość niż karty pamięci. Ponadto, w erze wszechobecnych hubów USB-C, dostajemy tylko jedno takowe złącze i to tylko do zasilania. No i pozostając w kwestii zasilania. Zdecydowano się na zasilanie 5V/5A. Mamy możliwość skorzystania z alternatywnych ładowarek z Power Delivery, ale te nie pozwolą nam uzyskać pełni możliwości. To będzie możliwe tylko z oficjalną ładowarką. Zasilacze mające aż 5 A to rzadkość, co będzie zmuszało do zakupu oficjalnych akcesoriów.
Oczywiście, nowe Raspberry zaskakuje wydajnością i dodatkami, ale konkurencja również oferuje bardzo dużo. Nie ma tutaj takiego odskoku, jak to było poprzednio.
Źródło: Botland, własne
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!