Apple AirPods znacząco rozpowszechniły modę na tzw. „pchełki”, czyli bezprzewodowe douszne słuchawki, które są malutkie, wkładane bezpośrednio do ucha i nie posiadają żadnego okablowania. Użytkownicy bardzo cenią tak wygodne rozwiązanie, jednak te słuchawki mają pewien mankament, a mianowicie, żywotność ich baterii pozostawia sporo do życzenia. Galaxy Buds od Samsunga mają pomysł na rozwiązanie tego problemu.
Konkurencja dla AirPods?
Słuchawki od Apple na początku były ogromnym sukcesem, jednak z czasem użytkownicy zaczęli narzekać na krótki czas działania na baterii. Dodatkowo, słuchawki, w których bateria uległa zniszczeniu(na przykład podczas zamoczeniu w wodzie), nadają się już tylko do wyrzucenia. Do tej pory uszkodzone słuchawki bezprzewodowe kończyły jako odpady środowiskowe.
Samsung chce wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i w swoich najnowszych, bezkablowych słuchawkach zastosować wymienną baterię. Nie dość, że wtedy moglibyśmy nosić przy sobie drugą parę baterii w przypadku rozładowania jednej, w razie zniszczenia jednej baterii zakup drugiej pary na pewno będzie o wiele tańszy niż zakup nowych słuchawek (Samsung Galaxy Buds kosztują obecnie około 650 zł).
Zobacz też: Segregujmy śmieci, dbajmy o środowisko, a Apple AirPods 2 po uszkodzeniu można wyrzucić…
Czy to rozwiązanie dla każdego?
iFixit uznał Galaxy Buds za nadające się do naprawy, ponieważ koreański gigant zdecydował się na używanie klipsów zamiast kleju w konstrukcji swoich słuchawek. Dlatego też otworzenie i zamknięcie konstrukcji, nie powinno być niszczące. iFixIt oceniło je 6/10 w kwestii naprawy, co jest naprawdę dobrym wynikiem jak na słuchawki bezprzewodowe, dla porównania AirPods otrzymały ocenę 0/10.
- Samsung chce, aby rozwiązanie było banalne w użyciu, żeby nawet największy laik sobie z tym poradził, podobnie jak kiedyś było z wymiennymi bateriami w smartfonach. Użyte są tutaj baterie guzikowe(takie jak np. w zegarkach) więc nie powinno być problemu z ich dostępnością dla zwykłego użytkownika. Cały pomysł jest niestety dopiero patentem, jednak miejmy nadzieję, że Samsungowi uda się jak najszybciej wprowadzić go w życie.
Co uważacie o takim rozwiązaniu? Wierzycie, że Samsungowi uda się
zastosować to rozwiązanie jeszcze w roku 2019?