Microsoft zaczął udostępniać ciekawe elementy związane z… Windowsem 1.0. I nie, ta kropka tam nie znalazła się przez przypadek. Linux Mint definitywnie porzuca 32-bity.
Windows 1.0
Profile Windowsa na Instagramie, jak i Twitterze diametralnie się zmieniły. Otóż ruszyła kampania reklamowa Windowsa 1.0. Warto wspomnieć, że system ten swoją premierę miał w… 1985 roku. Microsoft udostępnił bardzo ciekawy film, którego stylistyka aż woła takim “retro tech”. Z resztą, zobaczcie sami.
https://twitter.com/i/status/1145731141695168512
Na Instagramie natomiast gigant usunął wszystkie swoje zdjęcia i pozostawił tylko te związane z Windowsem 1.0, takie jak chociażby fotografie pudełek sprzedażowych. Następnie pojawił się kolejny tweet, który to wspomina o takich programach jak Excel, Microsoft Flight Simulator, a także Chart.
With Excel, Chart, and even Flight Simulator, there’s no telling where Microsoft and the power of Windows will take you this summer. pic.twitter.com/sEHLuXysXn
— Windows (@Windows) July 2, 2019
Cel tych działań nie jest do końca wiadomy. Jedni powiązują to z premierą 3 sezonu serialu Stranger Things, którego akcja dzieje się właśnie w 1985 roku. Inni natomiast twierdzą, że w związku z tym, że ostatnio Microsoft polubił się z Open Source, gigant zamierza udostępnić swoje stare projekty.
Warto przeczytać: No nareszcie! Windows, dzięki Your Phone, zaczął pokazywać powiadomienia z telefonu
Linux Mint porzuca 32 bity
Linux Mint Team potwierdził, że Linux Mint 20 będzie pozbawiony wersji 32-bitowej. Nowa odsłona tego OS-a zostanie opublikowana w 2020 roku i do wyboru będzie tylko jeden plik ISO – AMD64. Decyzja ta jednak nikogo nie obchodzi. Ba! Zdziwiłem się, że jeszcze Linux Mint wypuszczał swój system w 32-bitach. Chociażby takie Ubuntu porzuciło instalatory i386 już jakiś czas temu.
Warto sprawdzić: skROOT: Steam nie dla użytkowników Ubuntu oraz wiemy coraz więcej o Pinebook Pro
A co jeśli ktoś nadal potrzebuje 32-bitowego instalatora? No cóż, dzieje mu się niewielka krzywda. Nadal może pozostać na Linux Mint 19, który wspierany będzie aż do 2023 roku (wszak bazuje on na Ubuntu 18.04 LTS). Ewentualnie może zmienić system na inny. Według mnie dobrym wyborem jest PeppermintOS, który jest wręcz idealnym systemem na starsze komputery.
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!