Jeśli nieco zapomnieliście o Google Stadia, to gigant właśnie daje Wam powód do ponownego zainteresowania się. Otóż nie tak dawno Stadia została udostępniona na telewizory z Smart TV. Teraz jednak funkcja zostanie rozszerzona o smartfony, które posłużą jako… kontrolery.
Smartfon kontrolerem w Google Stadia
Jak się okazuje, najnowsza wersja aplikacji Google Stadia zawiera kompletnie nową funkcję. Nazywa się ona Bridge Mode i jej wykorzystanie może okazać się być naprawdę przyjemne. O co chodzi? Otóż od jakiegoś czasu Google Stadia działa na telewizorach, co też oznacza, że przypomina nam konsolę. Co jednak z kontrolerami?
Co prawda, Google Stadia obsługuje kontrolery od chociażby innych konsol (na przykład Xbox), jak i ma swojego pada, jednak ten jest drogi i trudno dostępny. A co gdyby byśmy mogli skorzystać z tego, co już mamy? Tutaj wchodzi Bridge Mode cały na biało, który ma umożliwić wykorzystanie smartfona właśnie jako kontroler do Stadii.
Oczywiście telefon nie będzie tak przyjemny jak prawdziwy kontroler. Głównie chodzi tu o fakt, że przyciski będą wyświetlały się na płaskim ekranie, które będą dotykowe, a to zmniejsza precyzje. Nadal jednak jest to jakieś rozwiązanie, które pozwala na zagranie w Google Stadia z wykorzystaniem hardware’u, który już mamy. Do typowego grania polecamy wyposażenie się w prawdziwego pada, natomiast Bridge Mode przyda się podczas grania we dwie osoby czy w momencie, kiedy normalny kontroler zgubimy.
Źródło: Chrome Unboxed
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!