Najbardziej znaną technologią szybkiego ładowania jest Quick Charge od Qualcomma. Myślę, że każdy o niej słyszał, a pewnie duża część osób korzystała. Oprócz tego istnieją też technologie opracowane przez innych producentów, np. Pump Express od Mediateka. Również vivo pracuje nad autorskim szybkim ładowaniem.
Ponad 44 W
24 stycznia 2019 r. w IPO (Intellectual Property Office) został złożony patent dotyczący technologii szybkiego ładowania o nazwie Vivo FlashCharge. Przeanalizował go jeden z leaksterów o nazwie Sudhanshu1414 i wywnioskował, że standard powinien oferować moc nie mniejszą niż 44W.
According to my sources, Vivo is testing a new 44W fast charging technology named as Vivo FlashCharge.#Vivo pic.twitter.com/UsDZIPZ40v
— Sudhanshu (@Sudhanshu1414) February 14, 2019
Jak ma się to w porównaniu do technologii innych producentów? Oppo, które podobnie jak vivo należy do firmy-matki BBK Electronics, oferuje ze swoim SuperVOOC ładowanie o mocy nawet 50W (10V, 5A). Również OnePlus podlega pod BBK, a jego Warp Charge (dawniej Dash Charge) wygląda blado na tle swoich braci, ponieważ ładuje z maksymalną mocą “tylko” 30W. Niekwestionowany, liderem jest Meizu ze swoim Super mCharge o mocy aż 55 W.
After more than a year of R&D, we have improved the power of Super mCharge to 55W. The new battery can be fully and safely charged in 20 minutes – the time it takes for you to have a cup of coffee.
Niestety rok pracy nad rozwojem tej technologi nie dał realnych efektów, ponieważ nie została ona wdrożona do najnowszych produktów firmy. W specyfikacji Meizu 16, 16 Plus czy 16X na stronie meizu.com nie znajdziecie nigdzie słowa “charge”.
Miejmy nadzieje zatem, że vivo zastosuje technologię, którą postarało się opatentować. Jest do tego idealna okazja, ponieważ submarka vivo, iQOO szykuje się do wydania pierwszego telefonu.
Zobacz też: Submarka vivo skupi się na składanych smartfonach? Rendery pierwszego urządzenia iQOO trafiło do sieci
Myślę, że szybkie ładowanie w telefonie, to bardzo przydatna rzecz. Kiedy wychodzimy na jakieś spotkanie, do pracy, do szkoły i zapomnieliśmy naładować naszego smartfona, wystarczy wtedy podłączyć go na chwilę pod ładowarkę, aby uzupełnić część energii.
Co sądzicie o szybkim ładowaniu? Jesteście takimi fanami, że nie wyobrażacie sobie telefonu bez Quick Charge czy może jest to Wam obojętne?
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!