Po kilku latach problemów, Thunderbird wraca z rozwojem i jednym z dowodów na to jest pojawienie się nowego logo. Te wygląda kompletnie inaczej i nawiązuje do Firefoksa, ale już teraz doczekało się sporej krytyki.
Mozilla Thunderbird ma nowe logo. Jak się podoba?
Thunderbird miał spore problemy i rozwój projektu w zasadzie stał w miejscu. Aż do niedawna, kiedy to powrócono do prac, zatrudniono nowe osoby czy ujawniono nowe projekty (w tym pojawienie się aplikacji na Androida oraz iOS). Niedawno nawet pochwalono się całkiem sporymi datkami uzyskanymi w 2022 roku, co pięknie kontrastuje na tle bardzo słabych poprzednich lat.
Jako kolejny krok w rozwoju Thunderbirda zmieniono logo. Nowa grafika świetnie nawiązuje do innego produktu Mozilli, Firefoksa, i co jak co, ale naprawdę może się podobać. Mało tego, jest ono nowoczesne, ponieważ będzie adaptacyjne na Androidzie. Logo zostało również dostosowane do stylu Androida, iOS/macOS, oraz Windowsa i Linuksa. Grafikę możecie zobaczyć poniżej.
Jak zobaczyłem nowe logo, to wiedziałem, że spora część community może nie być zadowolona. I faktycznie, szybko pojawiły się głosy sprzeciwu mówiące, że nowe logo nie jest zbyt przyjazne. Zwraca się uwagę na “agresywne” oczy ptaka, czy jego dziwne otulenie się wokół koperty, co symbolizuje próbę zawłaszczenia wiadomości. Każdy ma prawo do swojej opinii, jednak doszukiwanie się takich niuansów jest wyjątkowo zabawne.
Jest to ważny element rebrandingu Thunderbirda, który z takiego dosyć klasycznego molocha chce stać się nowoczesnym klientem poczty z dodatkami do rozbudowania produktywności. Nowy design aplikacji czy pojawienie się na kolejnych platformach poza sferą desktop, to krok w dobrą stronę.
Źródło: Jason Evangelho na Mastodonie
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!