Unikatowa konsola trafiła na aukcję. Cena? Aktualnie prawie 1 400 000 zł!

nintendo playstation sony prototyp reddit

Wszelkiej maści przedmioty kolekcjonerskie potrafią osiągać astronomiczne ceny na rynku wtórnym. Nieraz słychać o przedmiotach, które dawniej należały do znanych osób a teraz są wystawiane na aukcje, gdzie padają siedmiocyfrowe kwoty. Tym razem mamy do czynienia z konsolą, która nigdy nie była oficjalnie dostępna na rynku i jest wręcz Świętym Graalem dla fanów retro.

Na aukcje trafiło Nintendo PlayStation!

Część z was mogła słyszeć o tym tworze, jednak jeśli nie to już tłumaczę. Nintendo dawniej współpracowało z Sony, w zamierzchłych czasach, czyli przed wypuszczeniem pierwszej PlayStation. Firmy wówczas nie były bezpośrednią konkurencją. Planowali wspólnie podbić rynek konsol, korzystając ze swoich najlepszych zdobyczy technologicznych. Nintendo miało pozycję lidera, Sony królowało jeśli chodzi o płyty kompaktowe, które dopiero zaczynały przebijać się na rynku. To połączenie mogło zupełnie zawładnąć rynkiem, jednak wiemy, że tak się nie stało…

nintendo-playstation-sony-prototyp

Ponoć powstało wyłącznie 200 prototypów tej konsoli, którą nazywano SNES-CD lub Nintendo PlayStation. Większość z nich zniszczono, jednak okazuje się, że zachował się działający egzemplarz. Jego właścicielem jest Terry Diebold, który może się nieźle obłowić na sprzedaży konsoli. Została ona wystawiona przez dom aukcyjny Heritage Auctions, który najpierw nieco poprawił jej kondycje dokonując podstawowe naprawy. Nie ma się co dziwić, że było to wymagane. Nintendo PlayStation przeleżało ładne parę lat na strychu w pudle, zatem nie miała prawa być zachowana fabrycznie.

Zobacz też: Wiemy coraz więcej na temat PlayStation 5! Kolejne szczegóły wyciekają do sieci.

Kiedy piszę ten artykuł, cena konsoli na aukcji to 350 000 dolarów, co przekłada się na kwotę nieco większą niż 1,36 miliona złotych. Aktualną cenę możecie sprawdzić pod tym linkiem, możecie również spróbować swoich sił w licytacji, jeśli tylko portfel na to pozwala. Cena powinna urosnąć jeszcze mocniej, albowiem aktualny właściciel dostał kiedyś ofertę sprzedaży Nintendo PlayStation za 1,2 miliona dolarów i nie zgodził się na takie warunki. Aukcja potrwa jeszcze 21 dni i postaram się napisać jeszcze jeden artykuł na temat tej konsoli kiedy zostanie sprzedana.

Tymczasem zapraszam do komentowania! Jak myślicie, czy w dzisiejszych czasach połączenie Nintendo-Sony mogłoby namieszać na rynku?

fot. tytułowe Reddit/analogueboy

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!