Premiera Huawei Mate 30 i Mate 30 Pro zbliża się nieubłaganie. Myślę, że na prezentację tych urządzeń czeka cały świat mobilny i po raz kolejny chcemy być zaskoczeni przez chińskiego producenta niesamowitą jakością zdjęć. Najprawdopodobniej właśnie poznaliśmy dokładną datę premiery obu urządzeń!
Premiera Huawei Mate 30 i Mate 30 Pro już we wrześniu
Niestety, ale najświeższe informacje na temat premiery flagowców producenta z Państwa Środka nie pochodzą bezpośrednio od firmy, a z rosyjskiego portalu. Mail.ru wprawdzie zaznacza, że otrzymał dane te od samego dyrektora Huawei, ale nie jesteśmy w stanie stwierdzić ile w słowach tych jest prawdy. Według najświeższych doniesień Mate 30 i Mate 30 Pro zadebiutują w Europie już 19 września tego roku. I tak naprawdę data ta wydaje się wyjątkowo prawdopodobna. Huawei przyzwyczaił nas do tego, że nie prezentuje własnych nowości podczas dużych targów technologicznych, a co za tym idzie premiera chwilę po IFA 2019 w Berlinie brzmi jak rewelacyjny pomysł. Teraz pozostaje nam czekać na potwierdzenie daty prezentacji flagowców chińskiej firmy przez samego producenta!
Zobacz także: Wojna pomiędzy Huawei i Donaldem Trumpem jednak nie zakończona? Zakaz handlu nie zostanie zdjęty!
Co wiemy na temat specyfikacji?
Tak naprawdę w sieci pojawiło się więcej informacji na temat Mate 30 Pro, ale i o Mate 30 nie zapomniano. Oba urządzenia będą napędzane przez niezaprezentowanego jeszcze Kirina 990. Ta ośmiordzeniowa jednostka wykonana w 7 nm procesie technologicznym ma być realnym konkurentem dla Qualcomm Snapdragona 855 Plus. Czy tak będzie w rzeczywistości? Tego dowiemy się zapewne dopiero po pierwszych testach. Huawei Mate 30 Pro otrzyma wyświetlacz typu AMOLED o przekątnej 6,7 cala oraz odświeżaniu na poziomie 90 Hz. Na pleckach mamy znaleźć cztery aparaty, a dwa z nich mają cechować się rozdzielczością aż 40 Mpix. Nie zabraknie także szybkiego ładowania o mocy 55 W oraz modemy pozwalającego na korzystanie z dobrodziejstw sieci 5G.
Trzeba przyznać, że taka specyfikacja Huawei Mate 30 Pro sprawia, że na premierę tego urządzenia czekam z wyjątkową niecierpliwością. Oczywiście Mate 30 zapewne też będzie ciekawym smartfonem, ale jednak wersja z “Pro” w nazwie wzbudza zdecydowanie większe emocje. Miejmy nadzieję, że chiński producent nie zaskoczy nas w negatywny sposób cenami swoich nowych flagowców. Trzymam za to kciuki!
Czekacie na premierę Huawei Mate 30 i Mate 30 Pro? Czego oczekujecie po tych urządzeniach? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!