W marcu 2022 roku na zlecenie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów pod patronatem Urzędu Ochrony Danych Osobowych zostało przeprowadzone badanie. Odpowiedzi wskazują na stan wiedzy Polaków dotyczących ochrony danych osobowych, wycieków i ich neutralizacji.
Polacy nie wiedzą, kto odpowiada za skutki wycieku danych
Dowiadujemy się z niego, że co trzeci Polak obawia się wycieków danych osobowych. Niestety mniej niż połowa z nas wiedziałaby, jak należy w takiej sytuacji postępować. Największe problemy mają w takiej sytuacji seniorzy, którzy nie posiadają wystarczającej wiedzy w kwestii tego, kto przetwarza nasze dane osobowe i w jaki sposób. Niewiele ponad 30% osób wie kto odpowiada za skutki wycieku danych. Co trzeci badany sądzi, że odpowiedzialność ciąży wyłącznie na ofierze.
Za największe zagrożenie dla danych osobowych (43%) Polacy uważają oszustów, którzy próbują wyłudzić je poprzez fałszywe SMS-y, mejle i telefony. Drugich w kolejności (34,5%) Polacy obawiają się wycieków danych. Częściej chodzi tutaj o firmy prywatne, za największe zagrożenie uznało je prawie 20% ankietowanych. Wycieku danych z baz, którymi zarządzają instytucje publiczne obawia się 15% badanych osób. Źródło podaje, że niespełna połowa z nich wiedziałaby, jak powinno się zareagować w przypadku wycieku.
Najwięcej pewności dotyczącej podejmowanych kroków mają ludzie młodzi, blisko 60% ankietowanych w wieku 25-34 lata zadeklarowało, że wiedziałoby, co w takiej sytuacji zrobić.
Niestety trudno samemu uchronić się przed wyciekiem danych osobowych. Bezpieczeństwo baz zależy bowiem od podmiotów, które nimi zarządzają. Dlatego bardzo ważne jest, żeby wiedzieć, w jaki sposób zareagować. Przykładowo, jeśli wśród informacji, które wyciekły znalazły się także dane osobowe, np. numer PESEL, należy jak najszybciej sprawdzić, czy ktoś nie próbował ich już wykorzystać. Warto pomyśleć także nad uruchomieniem monitoringu aktywności kredytowej naszego numeru PESEL, dzięki temu dowiemy, jeśli w przyszłości ktoś będzie chciał wyłudzić na niego pożyczkę lub inne zobowiązanie finansowe.
mówi Bartłomiej Drozd, ekspert serwisu ChronPESEL.pl
Prawie 2/3 Polaków wie, z czym może wiązać się wyciek danych osobowych. Jako najczęstsze powody wskazano:
- zaciągnięcie zobowiązań finansowych w postaci np. umowy kredytowej – 86%
- wykorzystanie danych, by podszywając się oszukać bliskich – 75%
- sprzedaż danych osobowych – 68%
- założenie firmy na skradzione dane – 64%
Niewiele ponad 30% ankietowanych wie, kto powinien zająć się neutralizacją skutków wycieku. 70% badanych uważa, że to zadanie organów ścigania, 60% badanych wskazuje na firmę będącą administratorem bazy, a 56% wskazuje na UODO.
W sytuacji, w której dochodzi do przypadkowego lub niezgodnego z prawem zniszczenia, utracenia lub ujawnienia danych, mamy do czynienia z naruszeniem ochrony danych osobowych. Wówczas, administrator powinien zgłosić do UODO fakt wystąpienia naruszenia ochrony danych osobowych w terminie 72 godzin. Administrator ma obowiązek podjęcia skutecznych działań. Muszą one zapewnić ochronę osobom fizycznym i ich danym osobowym.
mówi Jacek Młotkiewicz, dyrektor Departamentu Kontroli i Naruszeń, UODO
Źródło: fintek.pl
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!