Ta wizytówka to w rzeczywistości komputer z Linuxem!

Ta wizytówka to w rzeczywistości komputer z Linuxem!

Linux może być uruchomiony na niemalże wszystkim. Oczywiście, po przeczytaniu tego zdania, pierwsze co nam przychodzi na myśl, to pewnie jakieś urządzenie elektryczne, chociażby kalkulator, pralka albo odkurzacz. Pewien człowiek podszedł do tematu kompletnie inaczej. Otóż uruchomił on Linuxa na… wizytówce!

Ta wizytówka jednocześnie jest przenośnym dyskiem i komputerem

Linux może zostać uruchomiony na niemalże wszystkim – a w świetle dzisiaj opisywanego sprzętu – słowa te trzeba wziąć dosłownie. George Hilliard to inżynier systemów wbudowanych, który postanowił zamienić najzwyklejszą wizytówkę w coś związanego z technologią. Dlatego też jego wizytówka nie tylko ma na sobie numer telefonu czy adres e-mail, ale również jest komputerem!

Ta wizytówka to w rzeczywistości komputer z Linuxem!

Tak, jego wizytówka to komputer z procesorem ARM i portem USB. Co ciekawe, po podłączeniu do zewnętrznego komputera, urządzenie włącza się w ciągu 6 sekund i jest najwyklejszym nośnikiem danych, na którym znajduje się plik README, który w rzeczywistości jest jego CV. Dodatkowo znajdziemy tam kilka jego zdjęć oraz jakieś terminalowe gry, chociażby popularne 2048. Muszę zaznaczyć, że bootloader zajmuje jedynie 246 kilobajtów, a jądro tylko 1,6 megabajta. To sprawia, że cały system waży zaledwie 2,4 MB, a pojemność wbudowanej pamięci to “aż” 8 megabajtów. Można więc powiedzieć, że właściciel ma jeszcze sporo miejsca na swoje pliki.

Warto przeczytać: Najciekawsze zmiany w Linuxie w 2019 roku – moje TOP 5!

Zapytacie pewnie: Ile kosztuje takie urządzenie? Otóż cena wszystkich podzespołów to zaledwie 2,88 USD (około 11 złotych) gdzie sam procesor (wraz z wbudowaną pamięcią RAM) kosztuje zaledwie 1,42 USD, a dysk na dane 0,17 USD.

Ta wizytówka to w rzeczywistości komputer z Linuxem!

Wyżej opisany projekt pokazuje nam, że nawet mając budżet wynoszący kilkanaście złotych jesteśmy w stanie zbudować coś fajnego i oryginalnego. Coś czuję, że autor tego urządzenia nie zatrzyma się na jednej wersji wizytówki i już w przyszłości ujrzymy kolejne wydania, które będą znacznie lepsze!

Co myślicie o wizytówce działającej na Linuxie? Dajcie znać w komentarzu!

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!