Spis treści
Xiaomi właśnie zaprezentowało nowe smartfony z serii jedenastej. PIerwszy to absolutny potwór, a drugi jest świetną propozycją dla mniej wymagających, lecz oczekujących dobrego smartfona użytkowników.
ULTRA wyposażenie, ULTRA moc
Xiaomi Mi 11 Ultra to nad-flagowiec w gamie producenta. Nowo zaprezentowany smartfon przewyższa resztę swoim wyposażeniem, możliwościami jak i … ceną. Jest napędzany przez Snapdragona 888 wraz ze wsparciem 12GB pamięci RAM oraz 256GB podręcznej. Na froncie znalazł się 6,81-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 3200 x 1440, częstotliwość odświeżania 120 Hz i częstotliwość próbkowania dotyku 480 Hz. Mi 11 Ultra ma również dodatkowy wyświetlacz z tyłu. Pokazuje on najważniejsze informacje jak data, godzina, czy powiadomienia. Audio smartfona zostało utworzone z Harman Kardon, co oznacza dźwięk na najwyższym poziomie.
W smartfonie znalazła się bateria 5000 mAh, którą uzupełnimy za pomocą ładowarki 67W w ciągu zaledwie 36 minut. Smartfon wspiera rownież ładowanie indukcyjne o tej samej mocy. Aparat Mi 11 Ultra można nazwać najlepszym na rynku. Główny obiektyw 50 MP wykorzystuje sensor GN2 firmy Samsung. Urządzenie wyposażono również w obiektyw peryskopowy 48 MP z 5-krotnym zoomem optycznym, zdolny również do 10-krotnego zoomu hybrydowego i 120-krotnego zoomu cyfrowego. Ultraszerokokątna kamera 48 MP pozwala na uchwycenie kąta widzenia 128 stopni. Cały zestaw prezentuje się bardzo pokaźnie.
Xiaomi Mi 11i, czyli wiele za niewiele
Drugie urządzenie z linii jedenastej, również zostało wyposażony w topowy procesor Snapdragon 888, który wspiera zależnie od wersji 6, lub 8 gigabajtów pamięci operacyjnej. Panel zaimplementowany w Xiaomi MI 11i to 6.67 – calowy AMOLED wyprodukowany przez Samsunga. Częstotliwość odświeżania ekranu to 120 Hz. Maksymalna częstotliwość próbkowania dotyku to 360 Hz, co zapewnia responsywny ekran, co przydaje się w grach i nie tylko. System audio to dwa głośniki i sterujący nimi system Dolby Atmos.
Bateria, która znalazła się w Mi 11i to ogniwo o pojemności 4520 Dzięki zastosowanej technologii szybkiego ładowania, 100% procent osiągniemy po zaledwie 52 minutach. W skład zestawu aparatów modelu Mi 11i wchodzi obiektyw ultraszerokokątny o rozdzielczości 13 Mpx i przesłonie f/2.4 główny 108 Mpx f/1.85 oraz telemacro 5 Mpx f/2.4. Xiaomi w tej sytuacji (odróżniając ją od średniaków, czy budżetowców) zachowało się rozsądnie i nie zdecydowało się na zaimplementowanie specjalnych matryc monochromatycznych, czy makro – i bardzo dobrze.
Co ciekawe, Xiaomi Mi 11i to nic innego jak Redmi K40+, który swoją premierę w Chinach miał już dość dawno. Ciekawe dlaczego Xiaomi zdecydowało się na taki krok, zamiast wprowadzić do Europy model Mi 11 Pro, o którym przeczytacie w ostatnim z wpisów.
Specyfikacja Mi 11 Ultra & Mi 11i
| Mi 11 Ultra | Mi 11i | |
| Wymiary i waga | 163.7 x 76.4 x 7.8 mm, 196g | 164.3mm x 74.6mm x 8.38mm, 234g |
| Wyświetlacz | WQHD+ 6.81” AMOLED, 120Hz 3200 x 1440 | 6,67 cala AMOLED, 120Hz 2400 x 1080 |
| SoC | Qualcomm Snapdragon 888 | Qualcomm Snapdragon 888 |
| Warianty | 12 GB + 256 GB | 8 GB + 128 GB 8 GB + 256 GB |
| Aparat główny | Główny aparat 50 MP, f/1,95 Aparat szerokokątny 48 MP kąt 128 stopni, f/2,2, Teleobiektyw 48 MP, f/4.1 | Główny aparat 108 MP, f/1,75 Aparat szerokokątny 8 MP kąt 119 stopni, f/2,2, Aparat telemakro 5 MP, f/2,4 |
| Aparat przedni | 20 MP (f/2.2) | 20 MP (f/2.2) |
| Bateria | Akumulator 5000 mAh Szybkie ładowanie 67 W | Akumulator 4520 mAh Szybkie ładowanie 33 W |
| Oprogramowanie | MIUI 12 , Android 11 | MIUI 12 , Android 11 |
| Kolory | Biały (Ceramic White), Czarny (Ceramic Black) | Srebrny (Celestial Silver), Biały (Frosty White), Czarny (Cosmic Black) |
Cena i dostępność Mi 11 Ultra oraz Mi 11i
Xiaomi Mi 11 Ultra w Europie będzie dostępny w jednej wersji pamięci:
- 12 GB/256 GB za 1199 euro
Xiaomi Mi 11i dostępny będzie w dwóch wersjach:
- 8 GB/128 GB za 649 euro
- 8 GB/256 GB za 699 euro
Jak podobają się Wam najnowsze propozycje Xiaomi? Mi 11 Ultra robi na Was wrażenie? Dajcie znać w komentarzach!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!