Xiaomi ma, według niektórych osób, zbyt rozbudowaną rodzinę modeli. Mamy dwa główne szczepy: Mi oraz Redmi, które niby jest osobną marką, ale wciąż jest ściśle związane z marką-matką. Te dzielą się dalej, co sprawia, że osoby niezaznajomione mogą mieć problemy z identyfikacją konkretnych nazw. Na domiar złego, ma pojawić się kolejna seria. Tym razem będzie to Xiaomi Mi CC.
Po co kolejna seria? Do kogo ma trafić Xiaomi Mi CC?
Wytłumaczył to na swoim Weibo CEO firmy, Lei Jun. Seria ta powstała w wyniku współpracy Xiaomi z Meitu. Ma być ona skierowana w stronę młodych i kreatywnych osób. Smartfony Xiaomi Mi CC mają pozwalać na kreowanie i po prostu być fajnymi urządzeniami, które będzie chciało się używać. Brzmi to dość ogólnikowo, ale rozumiem cały zamysł. Skrót “CC” można tłumaczyć na różne sposoby: “colorful and creative”, “chic and cool”, z czego drugie rozwinięcie jest aluzją do jednej z grup deweloperskich chińskiej firmy.
Zobacz też: Czekacie na Xiaomi Mi Max 4 lub Mi Note 4? W tym roku ich nie zobaczycie
Wydaję mi się, że mają być to telefony dla młodych ludzi, którzy korzystają dużo z social mediów. Wiadomo czego najbardziej potrzebują wszyscy influencerzy i mikro-influencerzy – dobrych aparatów i płynnego działania potrzebnych im aplikacji. O to drugie nie ma się co martwić, a w tym pierwszym ma pomóc Meitu. W telefonach z serii Xiaomi Mi CC będą gościły obracane aparaty, co pozwoli uzyskać równie dobrą jakość selfie, jak i innych zdjęć. Widzę tu silną próbę stanowienia konkurencji dla najnowszych Samsungów z serii A. Przykładowo, model A80 również ma jeden zestaw aparatów, który obraca się w ciekawy sposób.
Nadchodzą już dwa modele z tej serii, które będą początkiem kolaboracji Xiaomi z Meitu
Będą to Xiaomi Mi CC9 i Mi CC9e. Oba mają mieć aparaty w obracanym module i specjalną aplikację do jego obsługi. W tym miejscu swoje palce maczało Meitu. Poza tym nie wiadomo o nich zbyt wiele. Można spekulować, że to ta linia jako pierwsza dostanie aparat o rozdzielczości 64 Mpix, o którym pisał Mariusz tutaj. Nie brałbym jednak tego za pewnik, potraktujcie to raczej jako moje luźne rozmyślania. Czy seria Xiaomi Mi CC trafi do Polski? Ciężko powiedzieć, póki co musimy czekać na oficjalną premierę tych urządzeń.
Czy uważacie, że pojawienie się kolejnej serii telefonów od Xiaomi to dobry krok? Napiszcie w komentarzach.
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!