Chiński gigant, Xiaomi, bardzo lubi eksperymentować. Pokazali to chociażby prezentując serię smartfonów Mi MIX, która jest czymś na swój sposób wyjątkowym. Popularny producent złożył wniosek patentowy, który podtrzymuje mnie w tej opinii.
Smartfon razem ze słuchawkami? Dla Xiaomi to nie problem!
Xiaomi zdecydowanie lubi nas zaskakiwać. Co jakiś czas w internecie pojawiają się kolejne informacje dotyczące pomysłów tego producenta, które są często dość nietypowe. Tym razem opublikowany został wniosek patentowy, który pokazuje coś, czego świat smartfonów chyba jeszcze nie widział. Pomyślelibyście kiedykolwiek o tym, by zaprojektować urządzenie, z którego będziemy mogli wyjąć słuchawki? Mi nigdy nie przyszło to myśl, a oni postanowili to zrobić i opatentować.
Zobacz też: Czytnik e-booków Xiaomi z certyfikacją Bluetooth. Czy doczekamy się globalnej premiery?
Według tego wniosku, z górnej krawędzi bryły tego urządzenia, mamy mieć możliwość wyjęcia bezprzewodowych słuchawek. Brzmi to śmiesznie, ale i zarazem naprawdę bardzo ciekawie. Słuchawki dodatkowo mogłyby mieć końcówki wyginane w ciekawy sposób, jak widać na powyższym obrazku. W ten sposób smartfon nie tylko byłby urządzeniem przekazującym muzykę na słuchawki, ale też stacją dokującą, która je ładuje. Nie wiem jak Wy, ale ja korzystam już od dawna ze słuchawek bezprzewodowych TWS. Wiecie, co mnie w nich denerwuje? Fakt, że ich case, bądź etui, jak zwał tak zwał, jest dość grube, bo musi pomieścić sporawą baterię. Zazwyczaj to pudełeczko wbija mi się w udo, co wkurza mnie choćby podczas jazdy rowerem.
Być może dzięki takiemu rozwiązaniu udałoby się zmniejszyć skalę takiego problemu
Może nieco przesadzam, ale zawsze to jeden przedmiot w kieszeni mniej. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz – jak bardzo wpłynie to na grubość telefonu? Średnio chce mi się wierzyć w to, by konstrukcja nie musiała zostać przez to zauważalnie pogrubiona. Wątpię jakoby Xiaomi znalazło jakiś ciekawy sposób na rozwiązanie tego, lecz kto wie? Kolejna sprawa, która mnie nurtuje to to, czy przypadkiem te słuchawki nie będą się za bardzo brudziły? Zawsze, nie ważne czy to na stole, czy w kieszeni, czy w plecaku, zawsze znajdą się jakieś drobinki kurzu lub innego pyłu.
Mogą one pogorszyć jakość dźwięku poprzez przytkanie membrany. Dodatkowo, prawda jest taka, że choćbyśmy nie wiem jak bardzo dbali o swoją higienę, na słuchawkach zawsze znajdzie się nieco woskowiny usznej. To, w połączeniu z kurzem, może okazać się cięższe do czyszczenia i zdecydowanie nie będzie to dobrze wyglądało na krawędzi telefonu. Patent ten więc jednocześnie jest dla mnie czymś interesującym, ale też budzi wiele wątpliwości. Jestem ciekaw tego, czy Xiaomi faktycznie przekłuje ów patent w realne urządzenie czy jednak pozostanie to tylko zaklepanym pomysłem.
Co sądzicie o takim koncepcie? Dajcie znać w komentarzach!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!