Już przy okazji oficjalnego odsłonięcia serii Redmi Note 10, mówiłem o licznych premierach tego producenta na rok 2021. Dziś kolejny model trafia do sprzedaży! To nowa odsłona poprzedniego flagowca Mi 10, z lepszym procesorem i odświeżonym dizajnem.
Mi 10S – specyfikacja
- Wymiary i waga: 162,6 x 74,8 x 8,96 mm, 208 g
- Wyświetlacz: AMOLED 6.67″ (2340 × 1080), 90 Hz
- SoC: Snapdragon 870
- RAM: 8 GB lub 12GB
- Pamięć wewnętrzna: 128GB lub 256GB
- Aparat główny:
- Obiektyw główny 108 Mpx ze światłem f/1.69
- Obiektyw ultraszerokokątny 13 Mpx ze światłem f/2.4
- Macro 2 Mpx ze światłem f/2.4
- Czujnik głębi 2 Mpx
- Aparat przedni: 20 Mpx ze światłem f/2.2
- Bateria: 4780 mAh mAh wraz z obsługą szybkiego ładowania
- Oprogramowanie: Android 11 z nakładką MIUI 12
- Łączność: Wi‑Fi 6, Bluetooth 5.0, NFC, USB-C, eSIM, 5G, LTE, GPS, GLONASS, Galileo
- Dodatkowe: ładowanie bezprzewodowe/zwrotne, głośniki stereo Harman/Kardon
- Cena od: 3299 juanów (1950zł)
Prawie jak Mi 10 Ultra
Po pierwszym rzucie oka na nowo zaprezentowanego Mi 10S, od razu przypomniał mi się model Ultra. Z wyglądu są to smartfony bardzo podobne, a wręcz bliźniacze. Jego specyfikacja jest na tyle ciekawa, że na pewno znajdzie się wielu chętnych na kupno, jednakże wiele wskazuje na to, że nie znajdzie się na naszym rynku. Xiaomi Mi 10S dostępny będzie w czarnej, niebieskiej i białej obudowie, a trafi na chińskie półki sklepowe już 12 marca. Napędzać go będzie nowy, flagowy procesor Snapdragon 870, wspierany przez osiem lub dwanaście gigabajtów pamięci operacyjnej, jak i 128GB lub 256GB pamięci podręcznej.
Dopiero zaprezentowany – a już liderem.
Po testach DxO Mark, smartfon został oceniony jako najlepsze urządzenie mobilne w kategorii audio, jakie kiedykolwiek mieli okazję testować. Mikrofony, jak i głośniki (które zostały dostrojone przez firmę Harman/Kardon) cechują się bardzo wysokim poziomem jakości. W przypadku testowanego przeze mnie Mi 11, które również było wyposażone w zestaw głośników z certyfikatem HI-Res Audio, sprawdzały się świetnie i były wyraźnie lepsze od tych z mojego prywatnego iPhone 12 mini.
Niestety tak jak wspomniałem wcześniej, nie ma żadnych informacji co do dostępności w naszym kraju. Jak można by się było domyślić, jest ona bardzo nikła a wręcz zerowa. Sam smartfon wydaje się być bardzo opłacalny, co jest sporą stratą dla Europy jak i reszty świata, który będzie musiał się obejść smakiem.
Co sądzicie na temat Xiaomi Mi 10S? Dajcie znać w komentarzach!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!