Yanosik to chyba jedna z najpopularniejszych i najużyteczniejszych aplikacji dla kierowców. Nawiguje nas do celu, ale też pomaga uniknąć spotkania z policją, a nawet możemy z jej pomocą poinformować innych kierowców o jakichś utrudnieniach na drodze w danym miejscu. Od teraz możemy korzystać z niej także w Apple CarPlay!
Apple CarPlay 1:0 Android Auto
Jeśli posiadamy w miarę nowe auto, być może posiada on system multimedialny z funkcją Apple CarPlay. Z jego pomocą możemy korzystać z niektórych funkcji naszego telefonu za pomocą ekranu multimedialnego, w który to został nasz samochód wyposażony. Możemy m. in. dzwonić do kogoś, ale też korzystać z niektórych aplikacji. Jedną z nich, od teraz, jest Yanosik. To bardzo popularna aplikacja wśród kierowców. Pomaga nam sprawnie dotrzeć do celu, a przy okazji ostrzega o pomiarach prędkości, nieoznakowanych radiowozach czy też utrudnieniach na drodze. Jest ona, przynajmniej moim zdaniem, bardzo użyteczna.
Z tej możliwości może skorzystać każdy posiadacz smartfonu od Apple oraz auta ze wsparciem dla Apple CarPlay. Jedynym wymaganiem jest posiadanie aplikacji w wersji 4.2.0. Sama aplikacja prezentuje się według mnie bardzo dobrze. Posiada wszystkie najważniejsze funkcje oraz wydaje mi się być prosta w obsłudze nawet podczas jazdy. Wszystkie przyciski są odpowiedniej wielkości, by przypadkiem nie kliknąć gdzieś obok.
Warto przeczytać: PlayStation Plus Rewards wystartowało w Polsce. Posiadacze subskrypcji otrzymali liczne rabaty!
Nie wiadomo kiedy i czy w ogóle będzie wsparcie dla Yanosika znajdzie się w konkurencyjnym Android Auto. Na razie kierowcy, którzy posiadają tę funkcję, mogą zadowolić się jedynie Mapami Google bądź Waze. Owszem, może i nie są wcale najgorsze, jednak Yanosik jest na tyle popularny, że warto byłoby dodać jego obsługę również i tutaj. Mam nadzieję, że Google da użytkownikowi wybrać samemu z czego chce korzystać, tak jak Apple.
Są wśród nas użytkownicy Yanosika z samochodem wyposażonym w funkcję Apple CarPlay? Cieszycie się z tej zmiany? Może korzystaliście już z niej?
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!