Po krótkich testach w Warszawie, Żabka wprowadza opcję zamów i odbierz do całej polski. Wystarczy aplikacja mobilna, złożenie zamówienia i gotowe! Będziemy mieli taką możliwość we wszystkich 6800 sklepach na terenie całego kraju.
Tak jak wspominałem, w ostatnim czasie Żabka zdecydowała się na wprowadzenie nowej funkcji – zamów i odbierz. Po tym, jak okazała się on bardzo wygodna i słuszna w dzisiejszych czasach, zadecydowano o jej oficjalnym wprowadzeniu. Od początku tego tygodnia, została wprowadzona w całej Polsce – niezależnie od tego czy mieszamy w małej, lub dużej miejscowości.
Tomasz Blicharski, Wiceprezes Zarządu ds. finansowych i rozwoju w Żabka Polska podaje:
Sytuacja epidemiologiczna, z którą mierzymy się niemal od początku roku, stała się dla nas dodatkowym bodźcem do przyspieszenia naszych działań w tym obszarze. W kwietniu uruchomiliśmy testowo usługę „Zamów i odbierz”, umożliwiającą klientom zakupy za pośrednictwem aplikacji żappka, z której korzysta już blisko 4 mln użytkowników. Obecnie, kiedy mamy do czynienia z koniecznością zachowania dystansu społecznego oraz zwiększonymi oczekiwaniami dotyczącymi bezpieczeństwa zakupów, spotkała się ona z bardzo dobrym przyjęciem naszych klientów. Dlatego zdecydowaliśmy się rozszerzyć testy na wszystkie blisko 6800 placówek sieci Żabka w Polsce.
Aby złożyć zamowienie wystarczy pobrać autorską aplikację sprzedawcy “Żappka”. W menu wybrać opcję “zamów i odbierz” po czym wskazać, w którym sklepie zamierzamy odebrać nasze zakupy, wybrać interesujące nas produkty … i. tyle! Za 15 minut możemy je odebrać, a w razie nagłych zdarzeń poczekają na nas nawet dwie godziny. Niestety mimo takiej sprytnej opcji, Żabce nie udało się ominąć godziny seniora. Jeżeli w tym czasie złożymy zamówienie to dopiero po 12 będą gotowe do odbioru. Usługa jest darmowa, ale do każdych zakupów doliczana jest opłata 0,99 zł za papierową torbę, w której będą czekały już na nas zapakowane produkty.
Ktoś z Was już korzystał z funkcji “zamów i odbierz”? Sprawdziła się? Dajcie znać w komentarzach!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!