Już jutro Xiaomi powinno zaprezentować światu modele Mi 10 oraz Mi 10 Pro w samych Chinach. Niedługo później, bowiem 23 lutego, odbędzie się premiera na rynku europejskim podczas targów Mobile World Congress 2020 w Barcelonie. Na chwilę przed oficjalną prezentacją chiński producent zdradza kolejne szczegóły na temat swoich flagowców!
Xiaomi Mi 10 ma działać dłużej od swoich poprzedników
Bez wątpienia pojemność baterii, a dokładniej czas pracy na jednym ładowaniu jest jedną z kluczowych cech w smartfonach. Już wcześniej niejednokrotnie pisaliśmy o tym, że tym razem chiński producent postawi na spore ogniwa oraz wsparcie naprawdę szybkiego ładowania. I teraz informacje te zostały potwierdzone przez samą firmę Xiaomi. Mi 10, bo to o tym modelu mowa, będzie działać dzięki baterii o pojemności 4500 mAh. Ogniwo to będzie ładowane przy pomocy ładowarki o mocy aż 50 W z kablem zakończonym oczywiście USB C. Dodatkowo flagowiec giganta z Państwa Środka będzie wspierać ładowanie bezprzewodowe o mocy 30 W. Według zapewnień samego producenta czas ładowania bez użycia kabla ma być niewiele dłuższy niż w przypadku tradycyjnej ładowarki.
To jednak nadal nie wszystko. Kolejną nowością jest wsparcie dla bezprzewodowego ładowania zwrotnego o mocy 10 W. Oczywiście z rozwiązania tego nie będą korzystać wszyscy użytkownicy, ale coraz to więcej małych urządzeń, jak słuchawki czy inteligentne zegarki, wspierają ładowanie bezprzewodowe. Tym samym w sytuacji kryzysowej będziemy w stanie naładować je przy pomocy właśnie Xiaomi Mi 10. Wicedyrektor chińskiej firmy zaznacza, że w fazie projektowej starano się znaleźć złoty środek pomiędzy szybkością ładowania i bezpieczeństwem oraz pojemnością baterii i zachowaniem odpowiedniej wielkości samego telefonu. I tym złotym środkiem ma być właśnie nadchodzący wielkimi krokami Mi 10.
Zobacz także: Europejskie ceny Xiaomi Mi 10 i Mi 10 Pro pojawiły się w sieci. Czy to koniec tanich flagowców?
Co z Xiaomi Mi 10 Pro?
Niestety, ale chiński gigant nie ujawnił jakichkolwiek oficjalnych informacji na temat mocniejszej wersji swojego flagowca. Niemniej jednak tutaj także w sieci pojawił się ogrom plotek i przedpremierowych przecieków. Według nich Xiaomi Mi 10 Pro ma otrzymać większe ogniwo niż Mi 10 (możliwe, że w okolicach 4800 mAh) oraz wsparcie dla szybkiego ładowania o mocy 66 W. Jeśli plotki te okażą się prawdą to chiński gigant będzie mógł pochwalić się najszybszym ładowaniem dostępnym na rynku mobilnym. Pozostaje nam czekać na oficjalną premierę!
Co myślicie o Xiaomi Mi 10 oraz Mi 10 Pro? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!