Możecie się z tym zgodzić lubi nie, ale iPhone’y są przez wielu uważane za najbardziej prestiżowe i niezawodne urządzenia na rynku. Przez to cieszą się uznaniem biznesmenów czy gwiazd. Co jednak, jeśli szef firmy zajmującej się produkcją smartfonów będzie używał produktu innej firmy? Fani z pewnością nie zrezygnują ze skomentowania tego faktu.
Szef Xiaomi nie korzysta z Mi 10 Pro
Być może pamiętacie sytuację, kiedy pracownicy Huawei wysłali tweeta przy pomocy smartfona Apple. Doszło do tego, ponieważ wykorzystując roaming chcieli oni ominąć obecną w Chinach cenzurę. Prawdopodobnie ta wpadka kosztowała ich co najmniej miesięczne wynagrodzenie. Teraz jednak nie chodzi o zwykłych pracowników, ale o CEO Xiaomi. Lei Jun wysłał na swój profil w serwisie Weibo post z iPhone’a. Myślę, że gdyby był to smartfon innej marki, np Huawei, OnePlus, to może nie byłoby takiej afery, ale nie iPhone, który traktowany jest jako zupełne przeciwieństwo smartfonów chińskiej firmy.
Swój głos w dyskusji zabrał analityk Pan Jiutang. Powiedział on, że dziwne byłoby, gdyby Lei Jun nie używał produktów konkurencji. Dzięki temu może wszak poznać on bardzo dobrze jak działają i wprowadzić u siebie rozwiązania, których brakuje lub coś udoskonalić. W końcu podczas prezentacji MIUI 12 znalazły się nawiązania do iOS.
Dajcie znać w komentarzach jakie jest Wasze zdanie na ten temat. Uważacie, że Lei Jun popełnił gafę?
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!