Apple może szykować niespodziankę dla swoich fanów – według najnowszych doniesień budżetowy iPhone SE 4 zadebiutuje już 14 lutego. Jeśli te informacje się potwierdzą, to właśnie na Walentynki Apple zaprezentuje światu kolejną generację swojego popularnego smartfona.
Walentynkowy prezent od Apple
Nowy iPhone SE 4 ma czerpać designem z iPhone’a 14, ale z pojedynczym aparatem z tyłu. Co więcej, według przecieków może być jednym z pierwszych modeli z Apple Intelligence, a jego sercem będzie procesor A18. Apple ma również testować na nim swój autorski modem, który zastąpi obecnie stosowane rozwiązania od Qualcomma. Użytkownicy mogą też liczyć na Face ID oraz port USB-C – czyli funkcje znane z flagowych modeli. Premiera SE 4 wpisuje się w harmonogram Apple na pierwszą połowę 2025 roku. Oprócz tego wiele osób spekuluje, że iPhone SE 4 o nazwie kodowej V59 (mieliśmy okazję już wcześniej poznać takie doniesienia) będzie wyposażony w układ A18 powinien idealnie współgrać z Apple Intelligence. Mark wskazuje, że Apple kieruje się pewną logiką działania — wyczerpanie zapasów modelu iPhone SE 3 na macierzystym rynku może skłaniać producent do zstąpienia tej luki najnowszym egzemplarzem SE.

Wszystko wskazuje również na to, że iPhone SE 4 zostanie wprowadzony na rynek wraz ze słuchawkami PowerBeats Pro 2. Dodatkowo wiemy, że w pierwszej połowie roku Apple może również wprowadzić na rynek nowego MacBooka Air z procesorem M4 i nowego, tańszego iPada wraz z zaktualizowanym iPadem Air. Jeśli Apple rzeczywiście zdecyduje się na premierę już w przyszłym tygodniu, to zamówienia przedpremierowe prawdopodobnie wystartują tuż po oficjalnej zapowiedzi, a pierwsze egzemplarze trafią do użytkowników jeszcze w lutym. Jest to długo wyczekiwany smartfon, który może zdobyć serca klientów z nieco lżejszym portfelem. Czy możemy się spodziewać sukcesu, czy jednak porażki?
Źródło: Yahoo
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!