Jak się okazuje, Chromium w wersji Snap może w końcu otrzymać tak bardzo potrzebne wsparcie dla przyspieszenia sprzętowego.
Chromium Snap z VA-API
Pamiętam jak na początku 2020 roku otrzymałem swojego nowego ThinkPada E480. Od razu wziąłem się za usuwanie Windowsa i instalację Linuxa, a w tym przypadku było to Ubuntu 19.10. Ówcześnie korzystałem z Chromium, więc od instalacji tego programu właśnie zacząłem. Wpisując jednak sudo apt install chromium-browser
, instalowała się wersja Snap. Nie muszę chyba mówić, że ta była o wiele gorsza od tej natywnej. To też skłoniło mnie do szybkiej instalacji innej dystrybucji – Linuxa Mint. Jak się okazuje, to była świetna decyzja.
Mamy 2022 rok, a tu okazuje się, że Chromium Snap nie oferuje przyspieszenia sprzętowego. To oznacza, że podczas korzystania z przeglądarki układ graficzny niezbyt wiele robi. Jest to bolesne zwłaszcza podczas oglądania filmów w przeglądarce, bowiem dekodowaniem zajmuje się wtedy CPU, a ten nie jest dostosowany do tego typu akcji, bowiem to powinien robić układ graficzny.
Jeszcze w 2019 roku zgłoszono problem, że Chromium Snap nie oferuje dekodowania GPU. Brak VA-API to naprawdę spory problem. Deweloperzy z Ubuntu w końcu postanowili to naprawić i Chromium w wersji Snap (czyli wykorzystywanej głównie na Ubuntu) nareszcie pozwoli na dekodowanie GPU. Podobno do uruchomienia może być potrzebne włączenie kilku flag w chrome::flags
. Myślimy, że następne aktualizacje uruchomią funkcję domyślnie.
Źródło: Phoronix
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!