Tanie laptopy mogą być naprawdę ciekawe i często lepsze niż się nam wydaje. Jak się okazuje, jednym z ciekawszych modeli jest BMAX S13, który zakupimy do 1000 złotych.
BMAX S13 – aluminiowa obudowa, ekran Full HD IPS i proces Intel Celeron
Czasami staram się zajrzeć co dzieje się na rynku tanich laptopów. Głównie przez sentyment, bowiem użytkowałem Chuwi LapBook 12.3 (recenzja tutaj), który zaskoczył mnie ekranem, obudową i możliwościami w swojej klasie cenowej i wiernie służył mi przez pierwszy rok studiów. Jakiś czas temu przetestowałem też Acera Swift 1, który z Linuksem zaskoczył w miarę dobrą pracą (choć ograniczoną przez małą ilość pamięci RAM).
I jak się okazuje, model BMAX S13 może wejść do grona najciekawszych laptopów w cenie do 1000 złotych. Co dostajemy za tę kwotę? Przede wszystkim kompaktową i metalową obudowę z ekranem Full HD IPS o przekątnej 13,3 cala. Natomiast sercem sprzętu jest procesor Intel Celeron N4020 z dwoma rdzeniami i dwoma wątkami 1,1 GHz. O ile sama linia Celeronów nie jest taka do końca zła, to jednak szkoda, że akurat zdecydowano się tutaj tylko na dwurdzeniową jednostkę. To może być znaczne, wąskie gardło podczas pracy.
![Dobry i nowy laptop za 1000 złotych? Taki może być BMAX S13 12 BMAX S13](https://rootblog.pl/wp-content/uploads/2023/01/Screenshot-2023-01-09-at-10-40-13-BMAX-S13-Laptop-13.3-cala-Intel-N4020-1.1GHz-do-2.8GHz-6GB-RAM-128GB-SSD-38Wh-bateria-1.3KG-lekki-notebook-80x48.png)
Do tego mamy układ graficzny Intel HD 600 oraz 6 GB RAM-u DDR4. Na dane przeznaczono dysk SSD 128 GB, który możemy rozbudować o kolejny dysk (na podstawie znajduje się specjalna klapka, którą zdejmujemy odkręcając dwie śruby). Producent chwali się też dwoma portami USB-A 3.0, 3,5 mm Jack, czytnikiem kart pamięci micro SD i Mini HDMI. Zabrakło USB-C. Podstawowym systemem operacyjnym jest Windows 10.
Cenę sprzętu ustalono na 989,88 PLN. Promocja obowiązuje w sklepie Banggood, a wysyłka odbywa się z Hong Kongu. Na szczęście jest darmowa. Nie jest to najlepszy laptop w tej cenie, jednak warto na niego zwrócić uwagę.
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!