Kilka dni temu wydano GNOME 41, czyli kolejną odsłonę najpopularniejszego środowiska graficznego w świecie Linuxa, które to znajdziemy chociażby w Fedorze, Ubuntu czy Pop!_OS. Co nowego dodano?
GNOME 41 już jest
GNOME to środowisko, do którego na początku podchodziłem dosyć negatywnie. Natomiast już za miesiąc będzie miała miejsce moja mała rocznica, kiedy to minie rok od momentu rozpoczęcia mojej przygody z GNOME. Faktycznie to środowisko jest naprawdę wygodne i przyjemne. A więc co nowego w GNOME 41?
GNOME 41 nie przynosi aż takich zmian jak GNOME 40, ale jest to kolejny ważny krok w rozwoju środowiska i przeobrażenia go w pełnoprawną platformę do pracy. Zmiany zauważymy przede wszystkim w GNOME Software, czyli w sklepie z aplikacjami. Wygląda on teraz o wiele nowocześniej i przyjemniej. Dostrzec jednak można inspirację podobnym sklepem z aplikacjami, który znajdziemy w systemie Elementary OS. Sklep ponadto wyświetla ważne informacje chociażby na temat bezpieczeństwa.
Do ustawień dodano specjalną zakładkę, w której możemy wybrać opcje związane z siecią bezprzewodową 2G/3G/4G/LTE, a także dedykowaną do multitaskingu. Tam znajdziemy możliwość włączenia chociażby gorących rogów, a nawet ustawić czy chcemy mieć dynamiczną lub stałą liczbę przestrzeni roboczych. W zasadzie są to funkcje dostępne od dawna w dodatkowej aplikacji Dostrajanie środowiska GNOME 3, jednak widzę, że twórcy zamierzają te opcje przenieść do normalnych ustawień systemowych.
Możemy także zmienić zasadę działania skrótu klawiszowego Super + Tab
. Do obiegu wprowadzono również specjalną aplikację Connections. Pozwala ona nam na wygodne nawiązanie połączenia zdalnego poprzez VNC czy RDP. Aplikacja jest prosta i robi to, co ma robić.
Dodano także profile zasilania, które znamy chociażby z Pop!_OS, a tryb oszczędzania włączy się sam, kiedy mamy niski stan naładowania baterii. Zmiany dostrzeżemy także w odtwarzaczu muzyki, a menedżer plików Nautilus może tworzyć zaszyfrowane paczki .zip
. Kalendarz natomiast odczytuje pliki .ics
, a przeglądarka internetowa otrzymała lepszy tryb ciemny.
GNOME 41 już niedługo powinno być dostępne dla wszystkich w systemach typu rolling-release – mowa tu chociażby o Arch Linux czy Manjaro Linux. Również niedługo pojawi się Fedora 35, która także zaoferuje nowe środowisko graficzne.
Źródło: OMG!Ubuntu
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!