Narzędzie GNOME To Do traci swojego autora. Ubuntu zostaje na lodzie

Gnome To Do
Gnome To Do

GNOME To Do to prosta aplikacja do zarządzania zadaniami. Jest ona domyślnie dostępna w kilku dystrybucjach Linuxa, w tym w Ubuntu. Jak się jednak okazuje, deweloper rezygnuje z rozwoju.

GNOME To Do z końcem rozwoju

GNOME To Do to prosta, ale jakże przydatna aplikacja do tworzenia i zarządzania listami zadań do zrobienia. Co prawda, nie wchodzi ona w główny skład standardowych aplikacji GNOME, ale jest ona opisywana na witrynie gnome.org oraz możemy ją domyślnie znaleźć w niektórych dystrybucjach Linuxa, w tym w Ubuntu czy Manjaro Linux.

Za aplikacją stoi Georges Savracas, który stworzył ten program jeszcze w 2015. Jak sam mówi, wówczas był on studentem, który miał dużo wolnego czasu, a co za tym idzie – mógł budować takie narzędzia. Jednakże sporo się od tamtej pory zmieniło, a to sprawia, że nie ma on czasu (jako powód podaje problemy osobiste) na rozwój swojego projektu. Jest to spora strata świata GNOME i Open Source. No właśnie, mowa tu o otwartej aplikacji.

GNOME TO Do
GNOME To Do

Jak dodaje autor, liczy on na to, że znajdzie się ktoś chętny, aby aplikację rozwijać zamiast niego. Możliwym jest przejąć projekt lub na jego podstawie zbudować oddzielny. Można przypuszczać, że tym kimś będzie samo Ubuntu, bowiem sami wykorzystują ten program w swoim systemie operacyjnym.

Tak jak wspomniałem wyżej, GNOME To Do to prosta aplikacja – a przynajmniej na pierwszy rzut oka. Jak wejdziemy w nią ciut głębiej to zauważymy, że obsługuje ona synchronizację danych za pomocą chmur trzecich (na przykład NextCloud). Jeśli korzystasz z tego programu to nie martw się, on dalej będzie działać tylko po prostu nie otrzyma aktualizacji.

Źródło: feaneron, OMG!Linux

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!