Korzystanie z Google Drive w pracy jest bardzo wygodne, ale w pewnym momencie możemy zacząć się gubić, co gdzie zapisaliśmy. Nowa funkcja pomoże nam odszukać zagubione pliki w konkretnych folderach.
Zgubione i odnalezione
Google od zawsze bardzo dbało o usługi świadczone w chmurze, dlatego słucha uwag ze strony użytkowników ich produktu i wprowadza ulepszenia. Jednym z nich ma być funkcja szukania konkretnych plików, które zapisaliśmy na dysku Google, ale z różnych przyczyn nie możemy go teraz odszukać. Sytuacja jest zapewne doskonale znana osobom, które często korzystają z dysku i mają na nim zapisaną większą ilość danych. Sytuacja nie jest taka beznadziejna, jeśli zgubimy plik tekstowy, bo te zwykle są dobrze opisane, ale prawdziwym problemem może okazać się odszukanie np. zdjęcia, których ilość na dysku jest często przytłaczająca.
Szybko i prosto, tylko dlaczego tak późno?
Od teraz na dysku w wynikach zobaczymy dodatkową kolumnę, która pokaże nam, gdzie dokładnie znajduje się plik. Wystarczy, że na nią klikniemy i zostaniemy przeniesieni automatycznie do rzeczonego folderu. Cała procedura jest na tyle prosta, że przypomina absolutnie podstawową funkcję, chociażby w systemach operacyjnych Windowsa, a która również umożliwia nam dotarcie do konkretnego folderu z plikiem. Zaskakujące jest zatem, że Google zajęło kilka lat, aby wprowadzić funkcję, która w znacznym stopniu wpływa na wydajność naszej pracy poprzez skrócenie czasu jej wykonywania. W pierwszej kolejności z wyszukiwania plików w folderach skorzystają użytkownicy Workplace i to już w tym miesiącu. Nie wiadomo, kiedy pojawi się to dla wszystkich użytkowników.
Źródło: theverge.com
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!