Obecnie najważniejszą kwestią w smartfonach są dane. Wiele osób ciągle boi się dokonać zmiany smartfona, aby nie stracić swoich informacji. Google pracuje nad rozwiązaniem, które na pewno zostanie ciepło przyjęte przez użytkowników. Nowe i szybsze przesyłanie danych z telefonu na telefon pokazać, że zmiana telefonu wcale nie musi być utrapieniem.
Google bierze się za dane użytkowników
Obecnie mamy trzy sposoby na przenoszenie danych ze starego urządzenia z Androidem na nowy telefon. Wśród najpopularniejszych rozwiązań jest opcja przesyłu danych przy pomocy sieci WiFi. Google oferuje również przywracanie danych z kopii zapasowej Google One. Jest to również jedna z częstszych usług, którą wybierają użytkownicy Androida. Niewiele osób wie, że istnieje jeszcze trzecia możliwość, czyli wykorzystanie kabla USB łącząc dwa urządzenia z zielonym ludkiem. Do powyższych możliwości już niedługo może dołączyć czwarta opcja, nad którą właśnie pracuje Google. Informacja o nowym sposobie pojawiła się na łamach portalu Android Authority, gdzie jedna ze współpracujących osób (Assemble Debug) poinformowała o nowych rozwiązaniach w narzędziach Google do przegrywania danych pod nazwą “MultiTransportD2dTransport”.
Nowy proces miałby polegać na jednoczesnym przesyłaniu/przywracaniu danych w trakcie konfiguracji przy pomocy WiFi oraz kabla USB. Rozwiązanie wydaje się ciekawe, ale tak naprawdę jeszcze nie wiemy, jak będzie sprawdzać się w praktyce. Założeniem takich możliwości jest przede wszystkim szybkość działania. Sam niejednokrotnie przegrywam/łem dane i stwierdzam, że trochę to trwa. Jest to oczywiście zależne od ilości danych, które mamy do przegrania ze starego urządzenia. Wygląda na to, że Google pracuje także nad inną nową funkcją, która umożliwi użytkownikom przesyłanie danych z istniejącego urządzenia z Androidem na dowolne stare lub nowe urządzenie z Androidem w dowolnym momencie. Jest to rozwiązanie, na które osobiście czekałem. Od teraz nie będzie trzeba przywracać ustawień fabrycznych, aby rozpocząć proces zgrywania danych.
