Nie tak dawno temu w sieci pojawiły się informacje, których wielu wprawiły w zdumienie, a innych w śmiech. Apple postanowiło umożliwić użytkownikom ich urządzeń naprawę na własną rękę. Być może był to początek pewnego trendu, ponieważ Google ogłosiło podobną informację.
W trosce o środowisko
Użytkownicy smartfonów od Google, czy Apple nie mają łatwego życia jeśli chodzi o możliwości naprawy swoich urządzeń. Przez wiele lat usługi te były praktycznie niemożliwe do wykonania, a przynajmniej nie za rozsądną cenę, która zmuszała wiele osób do rezygnacji z naprawy i kupna nowego telefonu. Coś się jednak w tej sprawie zmieniło, głównie po wielkich debatach politycznych w Unii Europejskiej, których skutkiem było uchwalenie przepisów zmuszających gigantów takich jak Apple i Google do ułatwienia naprawy urządzeń. Podyktowane to było troska o środowisko, ponieważ nie jest tajemnicą, że wyprodukowanie jednego smartfona posiada spory ślad węglowy, nie wspominając o trudnościach z jego utylizacją.
Paczka na dobry początek
Google jest zatem już drugą znaczącą firma na rynku, która poszła ścieżką utartą przez Apple, ale głównie dlatego, że zostali do tego niejako zmuszeni przepisami prawa. Firma połączyła swoje siły z iFixit, czyli stroną, na której można znaleźć i kupić praktycznie wszystkie możliwe części, od smartfonów, przez tablety aż po laptopy. Google dostarczy do iFixit części służące do naprawy telefonów Pixel, a konkretnie modelów od 2 do 6, a także Pro 6. Co więcej, do każdego zamówienia, dołączony będzie zestaw podstawowych narzędzi służących do naprawy wspomnianych modeli.
Źródło: androidpolice.com
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!