Bez większych prezentacji Apple pokazało nam nowego iPada Pro oraz podstawowego iPada. Teraz jednak ciężko powiedzieć, że to tak podstawowy sprzęt, bowiem iPad 10. generacji wpisuje się w nowy styl tabletów tejże marki. Co takiego dokładnie oferuje i do jakiego sprzętu jest podobny?
iPad 10. generacji – już nie taki tani
iPad Classic to był co roku odświeżany tablet od Apple. Design i zastosowane technologie były starsze, ale wszystko to było zakrywane dobrą ceną, która w podstawowej wersji wynosiła niecałe 1900 złotych. Było wiadome, że 10. generacja będzie lepsza, jednakże nie do końca wiedzieliśmy co możemy dostać. Apple właśnie wypuściło film prezentacyjny nowy sprzęt, więc wiemy znacznie więcej.
iPad 10 nie wygląda klasycznie, a jak reszta nowych iPadów. Największe podobieństwo oczywiście mamy tutaj w porównaniu do iPada Air, bowiem jest tu ekran 10,86″ Liquid Retina 2360 x 1640 pikseli o jasności 500 nitów. Co jednak ciekawe, ten współpracuje z rysikiem Apple Pencil 1. generacji, który sprzedawany jest osobno z przejściówką na USB-C (tak, pierwszy Pencil ładowany jest portem Lightning). Jest to zabawne, bowiem podobny iPad Air 4 pozwala skorzystać z Pencil 2. generacji. Jak ktoś już ma Apple Pencil 1 to musi dokupić przejściówkę za 55 złotych.
Aby uzyskać relatywnie cienkie ramki, producent musiał przesunąć przycisk Touch ID na krawędź i ten znajduje się na samej górze – podobnie jak w iPadzie Air. Ważną zmianą jest fakt, że kamerka selfie 12 MP znajduje się na środku ramki w widoku horyzontalnym. Ma to pomóc podczas prowadzenia rozmów wideo.
Sercem jest Apple A14 Bionic, czyli dokładnie ten sam procesor, co w modelu Air 4. generacji. Jest też łączność WiFi 6 oraz 5G w wersji Cellular. Ponadto tablet jest dostępny w 4 ciekawych kolorach – srebrnym, żółtym, czerwonym i niebieskim. Jest wcześniej wspomniane USB-C (nareszcie) oraz iPadOS 16 na start. Co ciekawe, ten system ma zostać wydany ogólnie na iPady już 24 października.
Specjalnie dla iPada 10. generacji zaprojektowano klawiaturę odłączaną Magic Keyboard Folio. Ma ona touchpad i rząd przycisków funkcyjnych. W rzeczywistości jest ona niemalże taka sama jak Logitech Folio Touch, którą sam mam do iPada 4. generacji (obydwie też wykorzystują Smart Connector, ale produkt Logitecha ma mocniejsze etui). Cena nowej klawiatury to 1499 złotych.
iPad 10. generacji – cena
iPad 10. generacji zdecydowanie nie jest tani. Model 64 GB + WiFi kosztuje 2899 złotych. Zdecydowanie się na 64 GB/Cellular to już 3899 złotych. 256 GB + Cellular to aż 4899 złotych. Bez wątpienia jest to średni deal.
iPad 10. generacji to według mnie nic innego jak iPad Air 4. generacji w nowym przebraniu. Ba! Powiem dodatkowo, że iPad Air 4. generacji jest lepszym wyborem, pomimo dwóch lat “na karku”. Model Air oferuje obsługę nowszego i znacznie lepszego Apple Pencil 2. generacji. Ponadto jak się postaramy, to ten sprzęt wyrwiemy w niższej cenie. Oprócz lepszej kamery frontowej, nowy iPad nie oferuje nic lepszego od tego Aira. Mało tego, nawet jakbym miał teraz wybierać nówkę, to wolałbym wziąć model Air 5. generacji (który swoją drogą właśnie podrożał).
Źródło: Apple
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!