Od jakiegoś czasu Apple wyjątkowo stara się nieco upodobnić iPada do laptopa, jednakże robi to małymi kroczkami. Jak się jednak okazuje, nowy patent może te urządzenia zbliżyć jeszcze bardziej.
iPad prawie jak MacBook
Co prawda, do iPada możemy podłączyć mysz i klawiaturę, ale nadal nie jest to laptop. Ba! Nawet funkcja dzielonego ekranu czy pływające okna nadal nie sprawiają, że iPad jest zwykłym komputerem, choć ma do tego coraz bliżej. Jednakże nowy patent może tę sprawę nieco zmienić.
Nowy patent Apple niejako sugeruje, że przyszłe iPady lub wersja iPadOS pozwoli przekształcić środowisko graficzne w coś na wzór tego, co mamy w macOS. Ma to być możliwe po podłączeniu zewnętrznej klawiatury. Byłby to więc taki mniejszy MacBook z obsługą dotyku, tudzież pióra Apple Pencil.
Obrazki przedstawiające patent dodają wiarygodności, że faktycznie taki patent mógłby zadziałać. Jednakże można do tematu podejść nieco inaczej i uznać, że na rynku pojawi się kompletnie nowy produkt Apple, który będzie taką hybrydą niczym Microsoft Surface.
Już za miesiąc odbędzie się konferencja Worldwide Developers Conference, na której zostanie zaprezentowany nowy iPadOS 16. Podejrzewamy rozbudowę funkcji dotyczących zdrowia, a także lepsze powiadomienia (naprawdę zmora aktualnego iPadOS-a).
Źródło: Apple World, Patently Apple
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!