Sztuczna inteligencja ma ułatwiać nam życie. Niestety zdarza się, że AI zamiast pomóc po prostu się gubi. Właśnie tak ośmieszyłem Gemini od Google, które nie zna swojej aplikacji i swoich możliwości. Ktoś tu musi popracować nad swoim chatbotem.
Zapytałem Gemini jak usunąć historię wyników wyszukiwania
Co na to inteligentny czat od Google? Dowiedziałem się, że takie rozwiązanie nie jest jeszcze możliwe, ale producent pracuje nad udoskonalaniem tego rozwiązania. Trochę mnie to zdziwiło, bo konkurencja ChatGPT posiada możliwość usuwania historii swoich czatów. Na tym mógłbym zakończyć ten artykuł, gdyby nie moja dociekliwość. Stwierdziłem, że jest to mało prawdopodobne, aby producent mający ogromną przeglądarkę, znaną na całym świecie nie miał możliwości usunięcia historii wyszukiwania w inteligentnym czacie. Postanowiłem “poszwendać się” po aplikacji i ku mojemu zdziwieniu znalazłem możliwość usunięcia historii zapytań. Wygląda na to, że złamałem systemy Google.
Dokładnie w tym samym czasie (minęło może 10-15 sekund) pozwoliłem sobie dopytać Gemini i wyjaśnić, dlaczego jestem mądrzejszy niż sama aplikacja. W końcu znalazłem rozwiązanie na usunięcie historii czatów w Gemini. Jakie było moje zdziwienie, kiedy aplikacja od Google zaczęła się tłumaczyć w sposób kuriozalny (to jest ten moment, gdzie można się śmiać). Możliwość została dodana w momencie, kiedy zapytałem o takie rozwiązanie. Widziałem już wszystko, ale to, żeby Google uczył Gemini w 15 sekund rozwiązań to dla mnie nowość. Teraz tak na poważnie – w tym przypadku oczywiście jest to zwykły błąd, ponieważ aplikacja miała wcześniej taką możliwość, ale sztuczna inteligencja najwyraźniej nie była w stanie tego zweryfikować. Jestem przekonany, że takich pomyłek znajdziemy znacznie więcej. Wystarczy “pogadać” z Gemini.
Jak usunąć historię czatów w Gemini?
Jest to działanie naprawdę proste. Opisała to sama aplikacja. Wystarczy w aplikacji obok zadawanego wcześniej pytania nacisnąć małą strzałkę, później 3 kropeczki i tam będziemy mieli różne możliwości. Warto zaznaczyć, że jest to metoda dostępna w aplikacji.
Samo Gemini wydaje się bardzo intuicyjne. Każdy, kto korzysta z takich narzędzi nie powinien mieć problemów ze znalezieniem odpowiednich funkcji. Zachęcam do testowania aplikacji Gemini. Kto wie, może znajdziecie więcej błędów sztucznej inteligencji. Jeśli tak dajcie znać w komentarzach.
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!