Spis treści
Microsoft oficjalnie ogłosił zakończenie rozwoju i wsparcia dla aplikacji Mapy Windows. Narzędzie, które przez lata towarzyszyło użytkownikom systemu, zniknie definitywnie w połowie 2025 roku. Choć nie była to najpopularniejsza aplikacja w portfolio giganta z Redmond, wielu użytkowników doceniało możliwość korzystania z map offline bez konieczności uruchamiania przeglądarki. Niestety, czas Map Windows dobiega końca, a wraz z nim kolejny fragment historii systemu Windows.
Od Windows Phone do Windows 11 – historia Mapy Windows
Początki aplikacji sięgają czasów Windows Phone 7, gdzie funkcjonowała jako rozwiązanie oparte na usłudze Bing Maps, w formie prostego, przystosowanego do dotykowego interfejsu programu. Wraz z premierą Windows 8, Mapy zostały wprowadzone jako jedna z aplikacji systemowych, a kolejne aktualizacje dla Windows Phone 8.1 czy Windows 10 Mobile rozwijały ich możliwości. W tym czasie Microsoft korzystał z danych mapowych dostarczanych przez Nokie, a później firmę HERE Technologies.
Gdy w 2016 roku HERE Maps zakończyło wsparcie dla Windows 10 Mobile, Microsoft przejął inicjatywę i zachęcał użytkowników do migracji do swoich Map. Od 2020 roku źródłem danych dla Map Windows i Bing Maps stała się firma TomTom. Jednak, mimo tych wszystkich zmian i adaptacji, aplikacja nigdy nie zyskała popularności porównywalnej do rywali, takich jak Google Maps.
Mapy Windows usuwane krok po kroku
Już w aktualizacji Windows 11 24H2 aplikacja Mapy Windows nie była domyślnie instalowana wraz z czystą wersją systemu. Teraz Microsoft idzie o krok dalej i do lipca 2025 roku program zniknie ze sklepu Microsoft Store. Jeszcze wcześniej użytkownicy otrzymają aktualizację, która uniemożliwi dalsze korzystanie z aplikacji, nawet jeśli ta pozostanie zainstalowana na urządzeniu. Po tej dacie Mapy Windows nie będą dostępne do pobrania ani uruchomienia w żadnej formie.
Co więcej, wraz z Mapami Windows firma wycofuje także związane z nimi technologie. Deweloperzy muszą przygotować się na koniec wsparcia dla UWP Map Control oraz Windows Maps Platform APIs, które umożliwiały integrację map z aplikacjami systemu Windows.
Co dalej dla użytkowników?
Microsoft zaleca użytkownikom przejście na internetową wersję Bing Maps, która działa w przeglądarce i oferuje podobne funkcje, takie jak wyszukiwanie miejsc, planowanie tras, podgląd satelitarny czy informacje o ruchu drogowym. W porównaniu do wersji aplikacyjnej, Bing Maps zapewnia aktualniejsze dane, ale wymaga stałego dostępu do internetu. Dla tych, którzy szukają alternatyw, do dyspozycji pozostają popularne aplikacje takie jak Google Maps, Apple Maps, OpenStreetMap, HERE WeGo, Waze czy OsmAnd. Każde z tych rozwiązań ma swoje mocne strony – od trybu offline po rozbudowane funkcje planowania tras i ochrony prywatności.
Microsoft porządkuje swoje aplikacje
Decyzja o usunięciu Map Windows wpisuje się w szerszą strategię Microsoftu, polegającą na ograniczaniu liczby preinstalowanych aplikacji w systemie i stawianiu na usługi dostępne w chmurze. Wcześniej podobny los spotkał takie narzędzia jak WordPad czy Paint 3D. Wszystko wskazuje na to, że przyszłość ekosystemu Windows będzie mocniej związana z usługami online – czy tego chcemy, czy nie.
Źródło: Microsoft
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!