Rodzina gamingowych procesorów od MediaTeka sukcesywnie rośnie. Najmocniejszym układem jaki wchodzi w jej skład jest MediaTek Helio G90T, który napędza Redmi Note 8 Pro. W styczniu informowaliśmy Was, że pokazany został również słabszy Helio G70, który jeszcze nie został wykorzystany w żadnym telefonie, ale mówi się o jego użyciu w realme C3, który zadebiutuje za dwa dni. Teraz otrzymujemy trzeci układ, który plasuje się między nimi – MediaTek Helio G80.
Specyfikacja MediaTek Helio G80
Nowy chip skierowany jest do średniaków, które jednak chcą pokazać swoją wydajność. Bazuje on, podobnie jak pozostałe, na 12-nanometrowej litografii. Składa się z ośmiu rdzeni: dwóch ARM Cortex-A75 o maksymalnej częstotliwości taktowania 2,2 GHz i sześciu ARM Cortex-A55 pracujących z zegarem do 1,8 GHz . To zestaw identyczny jak w Helio G70, ale energooszczędne rdzenie taktowane są wyższym o 0,1 GHz zegarem. Zastosowanym układem graficznym jest ARM Mali-G52 2EEMC2 GPU o taktowaniu do 950 MHz.
SoC obsłuży maksymalnie 8 GB RAM-u LPDDR4X o taktowaniu 1800 MHz i, w przeciwieństwie do Helio G90, nie wspiera pamięci UFS. Helio G80 jest w stanie obsłużyć matrycę 48 Mpix, a także konfiguracje 16 + 16 Mpix. W smartfonie możemy liczyć na ekran o rozdzielczości FHD+ i częstotliwości odświeżania 60 Hz. Wiemy również, że nie ma tutaj dedykowanego APU, ale producent mówi, że procesor radzi sobie z zadaniami takimi jak rozpoznawanie obiektów w Google Lens, wykrywanie scen i tryb bokeh.
Warto przeczytać: MediaTek Helio G70 zaprezentowany. Kolejny gamingowy procesor w rodzinie
Jak przystało na “gamingową jednostkę”, zastosowano tutaj technologię MediaTek HyperEngine, która zajmuje się optymalizacją procesu rozgrywki. Zapraszam do zapoznania się ze wpisem o MediaTeku Helio G70, w którym objaśniam na czym dokładnie polega HyperEngine, a także omawiam inne funkcje, które są wspólnie w przypadku obu procesorów, np. Voice on Wakeup.
Nowy układ ma być podobny wydajnością do Snapdragona 710, a oznacza to, że MediaTek naprawdę się postarał. Jeśli będzie on wyceniony na przykład tak samo jak Snapdragon 665, to myślę, że chińscy producenci będą skorzy po niego sięgnąć. Nie wiemy jeszcze kiedy zostaną pokazane pierwsze telefonu z tym układem, ale mam nadzieję, że przekonamy się o jego funkcjonalności już wkrótce.
MediaTek wrócił do gry? Dajcie znać w komentarzach co o tym sądzicie.
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!