Już od jakiegoś czasu mówi się o następcy przedstawiciela serii Mi Mix. Tymczasem niespodziewanie, pojawił się on na stronie Xiaomi, wraz ze wszystkimi detalami.
Jak rzekomo wygląda Xiaomi Mi Mix 4?
Wygląda na to, że premiera nowego modelu Xiaomi jest naprawdę blisko, co zdaje się potwierdzać najnowszy wyciek. Mowa bowiem o zdjęciu na którym przyłapano to urządzenie.
Jak widzimy, ekran jest ogromny i nie mąci go żadna dziura, notch czy spora ramka. Robi wrażenie. A gdzie kamerka? Oczywiście, wysuwana, co moim zdaniem jest lepsze, niż slider znany z Mi Mix 3. W razie awarii taśmy, stracimy jedynie frontowy aparat, a nie pół telefonu.
Warto przeczytać: Znamy wygląd MIUI 11!
Ponadto do sieci wyciekło zdjęcie, na którym widać niemal pełną specyfikację urządzenia. Pochodzi ono ze strony Xiaomi, które chyba chce wyczerpać limit pecha na nadchodzący piątek 13-ego, bowiem po niedawnej wpadce z MIUI 11, znów popełniło błąd i przypadkowo udostępniło wszystkie informacje. A może to wcale nie przypadek? Nie raz już zdarzało się, że firmy celowo wpuszczały do sieci przecieki, by podsycić zainteresowanie. Jeśli tak, to się udało. Pamiętajmy jednak, że to mogą być tylko plotki, bądź zagrywka “dla zmyły” i nic z tego nie okaże się prawdą. Co więcej niektóre źródła mówią nawet, że w tym roku nie zobaczymy Mi Mix 4…
Xiaomi Mi Mix 4 – prawdopodobna specyfikacja
Dzięki powyższej grafice możemy poznać praktycznie pełną specyfikację, a więc, oto i ona:
- Wyświetlacz AMLOED o rozdzielczości 2K, dumnie nazwany “Waterfall”, czyli wodospad (prawdopodobnie od tego jak opływa brzegi urządzenia), 120Hz ze wsparciem HDR 10+
- Układ Snapdragon 855+
- 16GB RAM
- 1TB pamięci wewnętrznej UFS 3.1
- Bateria 4500mAh
- Aparat główny 64Mpix, z wynikiem DXO 115
- Frontowa wysuwana kamerka
- Wsparcie dla sieci 5G
- Superszybkie ładowanie przewodowe 100W i bezprzewodowe 50W
- Certyfikat IP68
Jeśli dane wymienione wyżej są prawdziwe, to szykuje się nam prawdziwy lider, jeżeli chodzi o szybkość ładowania. 100W/50W to bardzo imponujące parametry. Ciekawi mnie natomiast, co z generowanym ciepłem? 16GB pamięci RAM to też jak do tej pory najwyższy wynik. Takie ilości nawet w komputerach nie zawsze są standardem. Ekran także robi wrażenie, to niby tylko cyferki, ale jeśli ktoś miał okazję korzystać ze smartfonów Razera czy najnowszego OnePlus 7 Pro, ten wie, że różnica w płynności jest wyraźnie odczuwalna. Dziwi natomiast obecność matrycy 64Mpix, bowiem wiele przecieków mówiło o zastosowaniu tej o rozdzielczości 108Mpix, o której pisałem tutaj. Nie pozostaje nam więc nic innego, jak czekać na oficjalną zapowiedź. Ta ponoć odbędzie się 24 września, choć nie jest to potwierdzone. Póki co jednak patrzyłbym na ten wpis z lekkim przymrużeniem oka. Niemniej uważam, że warto czekać, bo naprawdę jest na co.
A wy czekacie na Xiaomi Mi Mix 4? Dajcie znać w komentarzach!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!