Motorola One Macro na horyzoncie. Co wiemy na jej temat?

motorola one macro
One Macro

Seria Motorola One składa się z coraz to większej liczby smartfonów. Teraz w sieci pojawiły się plotki dotyczące modelu One Macro, który pojawił się na stronie Extra.com czyli sklepu online sprzedającego urządzenia Motoroli w Arabii Saudyjskiej. Co wiemy na temat tego sprzętu?

Motorola One Macro

Jak sama nazwa wskazuje nowy smartfon Motoroli otrzyma aparat do zdjęć typu makro. Według plotek będzie to 2-megapikselowe oczko, które ma w zupełności wystarczyć, aby wykonać rewelacyjne zdjęcia szczegółów z małych odległości. Oprócz tego aparatu na pleckach znajdziemy jeszcze 13 Mpix oczko główne oraz 2 Mpix obiektyw odpowiedzialny za rozmycie tła w trybie portretowym. Za wydajność odpowiedzialny ma być MediaTek Helio P60 czyli ośmiordzeniowa jednostka o taktowaniu do 1,9 GHz. Procesor ten ma być wspierany przez zaledwie 2 GB RAM-u, ale bardzo możliwe, że na rynku pojawi się także wersja z 3 GB RAM-u.

 

motorola one macro
One Macro

Na pliki użytkownika zostanie przeznaczone 32 GB lub 64 GB pamięci wewnętrznej, którą najprawdopodobniej będziemy mogli rozbudować przy pomocy kart microSD. Na froncie znajdziemy ekran typu OLED o przekątnej 5,7 cala i rozdzielczości HD+ (1520 x 720 pikseli). Oczywiście Motorola One Macro będzie częścią programu Android One, a co za tym idzie będzie pracować pod kontrolą praktycznie czystego systemu z zielonym robocikiem. Jak widać smartfon ten ma być budżetowcem, który podbije serca osób niechcących wydawać zbyt dużo pieniędzy na nowe urządzenie.

Zobacz także: Motorola One Zoom i Moto E6 Plus zaprezentowane. Zapowiada się naprawdę ciekawie!

Na stronie sklepu z Arabii Saudyjskiej Motorola One Macro została wyceniona na równowartość 960 zł. Premiera urządzenia na rynku globalnym powinna odbyć się w październiku tego roku. Wtedy też zapewne dowiemy się czy smartfon ten pojawi się w naszym kraju. Jedno jest pewne – Motorola chce stworzyć całą serię telefonów, które będą mogły podbić serca naprawdę każdego użytkownika.

Co myślicie o takiej specyfikacji Motoroli One Macro? Czy osobny aparat do zdjęć typu makro w smartfonie ma waszym zdaniem sens? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach!

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!