Motorola RAZR to koszmar dla serwisantów według serwisu iFixit

motorola razr rozłożona

Motorola RAZR już jakiś czas temu trafiła na rynek, a nawet doczekaliśmy się premiery tego urządzenia w naszym kraju. Teraz składaka Motoroli postanowiła przetestować ekipa iFixit, która znana jest z oceniania smartfonów pod kątem łatwości ich naprawy. Jak w teście tym wypada składana RAZR?

Naprawa Motoroli RAZR jest niezwykle trudna

Zacznijmy od końcowego wyniku. Ekipa iFixit ocenia smartfony w skali od 0 do 10 punktów, gdzie maksymalna ilość punktów oznacza najłatwiejszą naprawę. Motorola RAZR w tej skali otrzymała zaledwie.. 1 punkt. To oznacza tylko jedno – naprawa tego urządzenia jest niezwykle trudna i pracochłonna, a co za tym idzie zapewne także kosztowna. Tak naprawdę osoby odpowiedzialne za test znalazły tylko jedną zaletę w naprawie Motoroli RAZR – aby rozebrać ten sprzęt wystarczy jeden śrubokręt TORX T3. Niestety, ale każda z napraw musi rozpocząć się od odklejenia bardzo mocno przyklejonych części obudowy. Oczywiście po zakończeniu naprawy musimy znowu wszystko skleić, a to bez wątpienia nie będzie proste.

Motorola RAZR to koszmar dla serwisantów według serwisu iFixit

Co więcej, aby dostać się do baterii musimy tak naprawdę rozmontować całe wnętrze telefonu. To nadal jeszcze nie wszystko. Port ładowania jest przylutowany bezpośrednio do płyty głównej. To oznacza tylko jedno – w momencie, gdy port ten ulegnie uszkodzeniu będziemy musieli albo wymienić całą płytę główną albo odlutować złącze i przylutować nowe. Oczywiście w serwisie jest to możliwe, ale po raz kolejny musimy zaznaczyć, że taka naprawa pogwarancyjna może być najzwyczajniej w świecie niesamowicie droga.

Zobacz także: Motorola odpowiada na zarzuty o trwałości składanego modelu RAZR 2019

Dodatkowo ruchome elementy mechanizmu składania są bardzo delikatne i trzeba uważać, aby nie uszkodzić żadnego z nich czy nie przerwać cienkich przewodów. Oczywiście po zakupie Motoroli RAZR sprzęt ten jest objęty dwuletnią gwarancją, ale w momencie, gdy coś ulegnie uszkodzeniu z winy użytkownika musimy liczyć się z tym, że na naprawę wydamy sporą kwotę. Czy to oznacza, że składane smartfony nadal są ciekawostką, a nie czymś co może zdobyć prawdziwą popularność? Wszystko na to wskazuje.

Co myślicie o Motoroli RAZR? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach!

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!