Możliwe, że Google Chrome będzie energooszczędny

Chromebook

Nie będę odkrywczy mówiąc, że Google Chrome nie wpływa zbyt pozytywnie na długą pracę na jednym ładowaniu. Sam to zauważyłem korzystając z tejże przeglądarki (co prawda, w postaci Chromium, ale to są bardzo podobne produkty) na laptopie z Linuxem. Jak się jednak okazuje, To się może nieco poprawić.

Google Chrome będzie zużywał mniej energii

Google Chrome jest znane z tego, że zużywa zdecydowanie za dużo energii, zwłaszcza kiedy mamy otwartych kilka kart. Google planuje to nieco naprawić. Jak? To całkiem proste – przeglądarka ma ograniczać (wyłączać) niepotrzebne elementy JavaScript oraz trackery, z których korzystają karty otwarte w tle.

Warto przeczytać: Chrome OS i Steam? Tak, dzięki projektowi Borealis!

Jak się okazuje, nowa funkcja eksperymentalna wyłącza takie elementy jak sprawdzanie pozycji na stronie, wysyłanie raportów czy analizę interakcji z reklamami. Mało tego, ograniczono działanie elementów JavaScript. Następnie Google wzięło laptopa i w Chrome otworzyło 36 kart w tle. Na jakie wyniki się to przełożyło? Czas pracy baterii laptopa wydłużył się o 28%, co przekłada się na około 2 godziny. Oczywiście rzadko kiedy mamy tyle otwartych kart, jednak nawet jeśli mamy kilka, to i tak zauważymy różnicę!

Warto zobaczyć: Acer prezentuje dwa nowe Chromebooki. Poznajcie modele Spin 713 oraz Spin 311

Póki co funkcja jest dostępna w Chrome 86 jako flaga, którą należy uruchomić ręcznie. Z nowości korzystać mogą niemalże wszyscy, bowiem dotyczy to użytkowników systemów Windows, Mac, Linux, Android oraz Chrome OS.

Korzystacie z Google Chrome? A może z innej przeglądarki wykorzystującej Chromium? Dajcie znać w komentarzu!

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!