Podzielenie kosztów jednego abonamentu danej usługi sprawia, że utrzymanie takiej przyjemności jest niezwykle tanie. Można tak robić w przypadku wielu usług, jednak bez wątpienia do niezwykle popularnych należą Spotify oraz Netflix. Spotify już jakiś czas temu zakomunikował wypowiedzenie wojny dzieleniu się kosztami. Teraz na ten krok decyduje się Netflix.
Jakiś czas temu popularny serwis streamingowy Spotify zaczął walkę z osobami, które korzystały z pakietu rodzinnego niezgodnie z regulaminem. Według znajdujących się tam zapisów, prawo do takiej usługi mają takie osoby, które mieszkają pod jednym adresem. Często jednak pakiet rodzinny wykupowali znajomi mieszkający w różnych miejscach. Podobną walkę podjąć chce Netflix.
Warto sprawdzić: Masz Linuxa? To zapomnij o Disney+
Netflix chce ograniczyć dzielenie się abonamentem
Co prawda, Netflix nie ma takiego samego pakietu rodzinnego jak Spotify, czyli wiele kont – jeden abonament, tylko jedno konto – wiele profilów. To oznacza, że właściciel konta musiał udostępniać swoim znajomym swój login oraz hasło. To sprawiało, że cena abonementu często dzielona była na kilka osób, dzięki czemu ponoszony koszt przez jednego użytkownika był naprawdę niewielki.
Netflix ma świadomość, że taka sytuacja ma miejsce i chce to działanie skutecznie ograniczyć. Wydaje się to być dosyć proste – Netflix zamiast dostawać wynagrodzenie z pięciu różnych kont i pięciu abonamentów, dostaje tylko z jednego. Dzięki ograniczeniu zjawiska dzielenia się danymi logowania, zyski dla giganta powinny być znacznie większe.
To oczywiście z czysto teoretycznego punktu widzenia. Bardzo możliwym scenariuszem jest to, że usługa zamiast dostawać pieniądze za jeden abonament, w ogóle nie zarobi na tych osobach. Pojedynczy abonament jest znacznie droższy niż taki dzielony, przez co wiele osób może po prostu zrezygnować z subskrypowania tej usługi.
Warto przeczytać: Co ostatnio oglądaliśmy, słuchaliśmy lub czytaliśmy: Batwoman – kolejny serial od the CW
Jak na razie Netflix jedynie oznajmił, że wie o problemie dzielenia się abonamentem i zapowiedział, że może rozpocząć walkę z tym zjawiskiem. Póki co, firma nie ma jakichś konkretnych planów, którymi może się podzielić, a to oznacza, że ta cała walka może rozpocząć się najwcześniej za kilka miesięcy.
Korzystacie z Netflixa? Dajcie znać w komentarzu!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!