To właśnie od słuchawek wszystko się zaczęło! Tak, chwilę temu odbyła się premiera Nothing Ear 2, czyli najnowszych słuchawek tej młodej firmy, a zarazem produktu otwierającego linię urządzeń 2. generacji. Co oferują najnowsze słuchawki TWS?
Nothing Ear 2: lepsze ANC i więcej funkcji, ale też wyższa cena
Dzisiaj odbyła się premiera słuchawek Nothing Ear (2) w formie humorystycznego klipu, w którym to Carl Pei – CEO firmy – naśladował znanych YouTuberów, w tym MKBHD. Oczywiście “głównym daniem” były słuchawki Ear (2), które są całkiem sporym uaktualnieniem względem poprzedniczek.
Urządzenie jest wodoodporne zgodnie z certyfikatem IP54 (case oferuje certyfikat IP55). Do tego mamy opcję Dual Connect, czyli możliwość podłączenia słuchawek do dwóch sprzętów jednocześnie. Etui mierzy sobie 55,5 x 55,5 x 22 mm, a waga wynosi 51,9 g. To oznacza, że zostało nieco zmniejszone względem poprzedniczek (case w Ear 1 cechuje się wymiarami 58,6 x 58,6 x 23,7 mm). Słuchawka natomiast mierzy 29,4 x 21,5 x 23,5 mm, a waga to 4,5 g.
Słuchawki zostały wyposażone w dynamic driver 11,6 mm, obsługę kodeku LDHC oraz w mocniejsze i lepiej działające ANC z zasięgiem częstotliwości do 5000 Hz oraz wytłumianiem do 40 dB. Firma chwali się także opcją dostosowania dźwięku pod własne potrzeby. Osoby korzystające z Phone (1) i aplikacji Nothing X skorzystają z trybu niskich opóźnień.
Słuchawki zasilane są bateriami 33 mAh, natomiast ogniwo w etui liczy sobie 485 mAh. Ładowanie odbywa się z użyciem portu USB-C lub ładowarki bezprzewodowej w standardzie Qi mocą 2,5 W.
Nothing Ear (2) – cena
Znamy już polską cenę Nothing Ear (2). Póki co, produkt jest dostępny do zakupu tylko w oficjalnym sklepie internetowym w cenie 699 złotych i tylko w kolorze białym. Nie wiemy czy pojawi się czarny (poprzednia generacja była dostępna w obu wersjach).
Wysyłka ma rozpocząć się 24 marca. Natomiast 28 marca produkt ma trafić do innych sklepów.
Źródło: Nothing
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!