Smartwatch chińskiego producenta po wielu latach spekulacji, zostanie zaprezentowany już 23 marca na konferencji, która ma również nam przynieść serię 9 smartfonów. Co już wiemy o zegarku? Zobaczcie sami!
Zaczęło się w 2016
W wyżej wspomnianym roku, OnePlus zapowiedział i zaprezentował pierwsze szkice smartwatcha. Wtedy, była to zupełna nowość – pierwszy raz dowiedzieliśmy się o nowym programie rozwoju, który zapowiedział sam Pete Lau. Powiedział również, że ukończyli sferę projektową, jednakże i tak zdecydowali się go porzucić. Od tego momentu słuch zaginął o zegarku – do 2019 roku, kiedy to wyciekły pierwsze doniesienia o opasce sportowej. Jednym z powodów dlaczego się one pojawiły, to wejście OnePlus do nowej kategorii – rynek telewizorów.
Aby ujrzeć kolejne przecieki, przyszło nam czekać następny rok. Przy okazji premiery gry Cyberpunk oraz specjalnej wersji modelu 8T, wyciekły zdjęcia zegarka z tym samym motywem. Jedyne co ujrzeliśmy to tylko pasek, jednakże to co faktycznie podgrzało całą atmosferę i napędziło kolejne przecieki to tweet leakera Maxa Jabmora, który podpowiedział, że OnePlus pracuje nad okrągłym zegarkiem. Dowiedzieliśmy się również, że systemem operacyjnym nowego produktu nie będzie Wear OS.
W styczniu bieżącego roku, otrzymaliśmy kolejne informacje dotyczące zegarka. Na tamtem moment wiedzieliśmy już, że będzie miał okrągłą kopertę jak i to, że nie będzie napędzany systemem operacyjnym od Google. Tym razem wypłynęła aplikacja “OnePlus Health”, która miała być centrum obsługi nowego urządzenia. W niej mogliśmy dojrzeć parę renderów jak i numerem modeli – W501GB i W301GB.
Nie upłynęło wiele czasu, a w sieci znalazły się wizualizacje z witryny dotyczącej znaków towarowych w Unii Europejskiej. Okazało się, że ujrzymy dwie wersje zegarka, skierowane do rożnych konsumentów – bardziej elegancka opcja ze skórzanym paskiem oraz typowo sportowa z silikonową opaską. Producent najpewniej chce trafić do jak największej liczby odbiorców, idąc szlakiem Samsunga czy Apple.
Wraz z pierwszymi oficjalnymi informacjami co do premiery serii 9, ilośc leaków zaczęła wzrastać. W trakcie pojawiły się również doniesienia, że OP Watch zadebiutuje wraz z najnowszymi smartfonami. Sam producent wypuścił parę obrazków, które mają za zadanie podgrzewać atmosferę i podawać coraz to więcej informacji. Jedyne co wydaje się być ukryte to specyfikacja, która nieczęsto pojawiała się w internecie.
Najpewniej napędzi go ostatni układ Qualcomm – Snapdragon Wear 4100 Plus, który znalazł już swoje miejsce w Ticwatch Pro 3. Nie jest to niestety na tyle mocny układ aby swoją wydajnością przewyższyć Apple Watch. Musimy pamiętać również o tym, że wydajność zegarka zależy nie tylko od procesora, ale także od tego, ile ma pamięci RAM oraz co najważniejsze od systemu operacyjnego. Jak wiemy Wear OS nie znajdzie się na zegarku OnePlus – i bardzo dobrze. Jets to średnio dopracowany system, który trudno nazwać w jakikolwiek sposób dobrym.
Według najnowszych przecieków parę detali jest nam już znane. Na pewno, zegarek będzie dostępny w rozmiarze koperty 46mm i wparciem certyfikatu wodoodporności IP68. Naładujemy go również w bardzo szybki sposób za pomocą Warp Charge (20 minut ładowania ma zapewnić tydzień działania). Watch będzie wspierał pomiar snu, stresu, saturacji krwi, automatyczne wykrywanie aktywności oraz monitorowanie tętna. Wypłynęła także ilość pamięci RAM – znajdziemy tam 4GB.
Co uważacie o nowym zegarku? Bylibyście zainteresowani? Dajcie znać w komentarzach!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!