Już 26 czerwca rozpoczynają się targi Mobile World Congress w Szanghaju. Obecność tam już wcześniej obiecało VIVO i słowa zamierzają dotrzymać. Wszyscy oczekują telefonu z 5G, który ma być nowością dla tej firmy. Jednak okazuje się, prawdopodobnie nie będzie to jedyna nowa technologia, jaką zaprezentuje nam VIVO. Co powiecie, na ładowanie telefonu w 13 minut, od 0 do 100 %? Brzmi obiecująco, nie powiecie, że nie.
Poznajcie Flashcharge od VIVO
Tak jak wspomniałem, każdy czeka na telefon z 5G, który na pewno wzbudzi spore zainteresowanie. Jednak nie wiadomo o nim zbyt wiele, więc warto zwrócić uwagę na technologię Flashcharge. 120 W pozwolić ma na naładowanie smartfona od zera, do stu procent w zaledwie 13 minut! Dotyczy to rzekomo pojemności baterii 4000 mAh. Co za tym idzie, Xiaomi ze swoim 100 W “może się schować”. Będzie to najszybsze ładowanie w branży, czym zapewne będą się chwalić – bo warto.
Jeśli wierzyć słowom menedżerowi tej technologii w VIVO, ładowanie będzie piekielnie szybkie. Wspomnianą baterię naładujemy do 50 % w 5 minut, a do pełna w omawiane 13 minut. Nie będzie mocnych na taką prędkość.
Do tej pory VIVO mogło pochwalić się szybkim ładowaniem, ale nie aż tak szybkim. Teraz 44 W wygląda blado przy informacjach o 120 W. Ogromny przeskok wydaje się być pewniakiem, jednak nie wiemy jeszcze, kiedy ta technologia trafi do życia codziennego. Plotki o MWC w Szanghaju mówią, że poznamy wtedy telefon z 5G oraz właśnie szybkie ładowanie. Flashcharge wydaje się być równie ważne dla VIVO, co telefon.
Zobacz też: Czy szybkie ładowanie skraca żywotność baterii? Przedstawiamy wady i zalety tej technologii
Pojawiają się plotki, że będzie to odświeżona wersja NEX S, który nie obsługiwał sieci 5G. Zatem spodziewać się można minimalnych (lub żadnych) różnic w wyglądzie, oraz modułu dla 5G. Czy to będzie wszystko, okaże się już niedługo.
Ciekawi mnie, jak na życie baterii będzie wpływał taki czas ładowania. Z jednej strony zapewnienia i badania, że to będzie zdrowe dla baterii, jednak z drugiej jakaś niepewność jest. Trzeba będzie poczekać na pierwsze testy, jak i na dalszą przyszłość, aby poznać ich wpływ na ogniwa w telefonach.
Jesteście zwolennikami szybkiego ładowania, czy podchodzicie do tematu dość sceptycznie?
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!