Zapewne większość osób myśli, że kupowanie nowego laptopa w cenie nieprzekraczającej tysiąca złotych mija się z celem. Niestety, ja mam na ten temat nieco inne zdanie i uważam, że te urządzenia są świetne i mają pewien przydatny zestaw cech. Już niedługo dostępny w sprzedaży będzie notebook Pinebook Pro!
Pinebook Pro zamówisz jeszcze w tym miesiącu!
O Pinebook Pro pisałem nieco więcej w >tym tekście<. Dla przypomnienia: Pinebook Pro to laptop, który przede wszystkim będzie tani oraz ma pracować na systemie typu Linux. Ważną cechą jest również obecność procesora ARM, czyli o architekturze niezbyt popularnej na rynku laptopów.
Pine64 ustanowiło 25 lipca dniem, w którym startuje przedsprzedaż laptopa Pinebook Pro.
Jakiś czas temu informowałem Was o tym, że Pinebook Pro dostał nieco ulepszoną specyfikację, przede wszystkim postawiono na Bluetooth 5.0 oraz zrezygnowano z logotypów Pine64 na obudowie laptopa. Co ciekawe, logo znajdzie się na klawiaturze, w miejscu przycisku Super (znanego jako Windows key). Tym razem natomiast firma poinformowała, że sprzęt zyskał specjalnie przyciski, tak zwane killSwitches, które pozwalają na wyłączenie, po stronie hardware: WiFi, Bluetooth, kamerkę internetową, a także wbudowany mikrofon. Coś podobnego znajdziemy również w PinePhone.
Producent postarał się i dla użytkowników, którzy zarejestrowali się na forum przed lipcem, przygotował specjalną ofertę. Otóż będą oni mogli zakupić wersję z dyskiem wewnętrznym 128 gigabajtów (versus 64 GB w wersji standardowej). Pine64 nie zapomniał również o tym, aby zapewnić urządzeniu odpowiedni rozgłos. Frima chwali się, że już zdążyła wysłać Youtuberom specjalne egzemplarze testowe, które będą mogli przetestować i zrecenzować. To więc oznacza, że za jakiś czas będziemy mieli wysyp recenzji Pinebooka Pro.
Warto sprawdzić: Youtube banuje poradniki dotyczące nauki hakowania
Nie wiem jak Wy, ale ja oczekuje prezentacji Pinebooka Pro. Według mnie to może być idealny laptop dla osoby, która szuka dobrego notebooka przenośnego ze świetnym czasem pracy na baterii, a jednocześnie fana Linuksa. Możliwe nawet, że sam zdecyduje się na zakup tego sprzętu. Tym bardziej, że jego cena to zaledwie 199 dolarów (około 754 złotych).
A jak Wam się podoba Pinebook Pro? Dajcie znać w komentarzu!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!