Pixel 5 i Pixel 5 XL mogą nie być prawdziwymi flagowcami. Czy rozwiązanie to ma jakikolwiek sens?

Pixel 5 i Pixel 5 XL mogą nie być prawdziwymi flagowcami. Czy rozwiązanie to ma jakikolwiek sens?

Pixele jeszcze jakiś czas temu były jedynie flagowcami. Oczywiście Google w zeszłym roku zaprezentowała światu także Pixela 3a oraz 3a XL, które miały podbić serca osób nie chcących wydawać zbyt wiele na nowe urządzenie. Plotki dotyczące Pixela 5 i Pixela 5 XL mogą jednak zdziwić naprawdę wielu fanów marki!

Pixel 5 i 5 XL mocnymi średniakami a nie flagowcami?

Portal 9to5google otrzymał przedpremierowy dostęp do nowej wersji aplikacji Google Camera pochodzącej z prototypu Pixela 4a. Oczywiście w takiej sytuacji nie mogło obyć się bez zaglądnięcia do kodu źródłowego. Co ciekawe w kodzie znaleziono odwołania do pliku o nazwie „photo_pixel_2020_config”. I tak naprawdę wszystko wskazuje na to, że jest to config nadchodzącego wielkimi krokami Pixela 5. Skąd takie wnioski? Plik „photo_pixel_2019_config” odnosił się bowiem do zeszłorocznego Pixela 4, a plik „photo_pixel_2019_midrange_config” do Pixela 3a. Z kodu źródłowego udało się jednak oczytać coś więcej.

Według najnowszych plotek zarówno Pixel 5 jak i Pixel 5 XL miałyby pracować pod kontrolą Qualcomm Snapdragona 765G. Tym samym Google mogłoby w tym roku nie pokazać jakiegokolwiek prawdziwego flagowca z najmocniejszą jednostką w androidowym świecie. Czy rozwiązanie to ma sens? Oczywiście, że tak. Pamiętajmy o tym, że to właśnie średniaki cieszą się największą popularnością. Flagowce są najzwyczajniej w świecie drogie i większość użytkowników nie potrzebuje aż tak niesamowitej wydajności czy jakości zdjęć.

Zobacz także: Google odwołuje konferencje I/O 2020 z powodu koronawirusa

Tym samym Google mogło stwierdzić, że woli wprowadzić do sprzedaży naprawdę mocne średniaki, które będą dopracowane do perfekcji zamiast flagowców pozostających nadal w tyle, przynajmniej jeśli chodzi o popularność, za najmocniejszymi smartfonami Apple czy Samsunga. I tak naprawdę może się to okazać kluczem do sukcesu. Oczywiście informacje te nie zostały potwierdzone przez samego producenta, a co za tym idzie musimy traktować je z lekkim przymrużeniem oka. Miejmy nadzieję, że już niedługo Google uchyli rąbka tajemnicy i dowiemy się czego możemy spodziewać się po Pixelu 5 i Pixelu 5 XL.

Na zdjęciu głównym znajduje się Pixel 4.

Co myślicie o Pixelu 5 i Pixelu 5 XL wyposażonymi w Qualcomm Snapdragonami 765G? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach!

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!