realme to marka, która zaskakująco szybko rozwinęła swoją pozycję na rynku. Początkowo zaczynali oni raczej od azjatyckich części globu, ale widać, że coraz intensywniej promują się w Europie. Na wydarzeniu zorganizowanym w Berlinie poznaliśmy plany – marka zamierza do końca 2021 roku znaleźć się w pierwszej piątce producentów smartfonów i teraz włoży znacznie więcej wysiłku w rozwój swojej obecności na Starym Kontynencie.
Błyskawicznie szybkie ładowanie znajdzie się w kolejnym telefonie realme
O szybkiej ładowarce realme słyszeliśmy już dość dawno, bo w lipcu. Wygląda na to, że teraz produkt ten jest gotowy do wprowadzenia do masowej produkcji i dystrybucji na rynek europejski. Dyrektor generalny realme w Indiach i Europie, Madhav Sheth, potwierdził, że nowa niesamowicie szybka ładowarka zadebiutuje wraz z nadchodzącym telefonem realme na Starym Kontynencie. Co ciekawe, zdjęcie załączone do tweeta przedstawia raczej chiński wariant, jeśli chodzi o układ bolców.
Zobacz też: realme nie chce pozostać w tyle za konkurencją. Poznajcie technologię UltraDart Fast Charging o mocy 125 W
realme podaje, że ich ładowarka UltraDart może napełnić baterię o pojemności 4000 mAh od 0 do 33% w ciągu trzech minut. Jest również wstecznie kompatybilna ze wszystkimi głównymi standardami, w tym 65W PD i 36W QC.
Wiemy, że w Europie mają wkrótce zadebiutować modele realme 7 i realme 7 Pro. Nie spodziewaliśmy się jednak w nich takiego dodatku. Owszem, realme 7 Pro miał dostać również naprawdę szybkie ładowanie, z mocą 65W, ale jest to już znana nam technologia pod nazwą SuperDart. Poza tym hastag #FAS7ER jednoznacznie wskazuje na model z siódemką w nazwie. Czyżby pojawił się jeszcze jeden model, na przykład Realme 7 Pro Fast Charging?
Zobacz też: W sieci pojawiła się specyfikacja realme 7 Pro. Nie ma szybszego procesora
Co myślicie o technologi szybkiego ładowania realme? Obstawiacie, że zobaczymy ją już 7 października? Dajcie znać w komentarzach.
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!