Wszystko wskazuje na to, że realme przygotowuje jeden z najciekawszych smartfonów 2025 roku. realme GT 7 nie został jeszcze oficjalnie zaprezentowany, ale już teraz znamy większość jego specyfikacji, a także wygląd. Chiński producent od kilku tygodni podgrzewa atmosferę przed premierą, która odbędzie się jeszcze w kwietniu, a dane z benchmarków i zdjęcia urządzenia zdradzają naprawdę sporo. Czy GT 7 rzeczywiście zasługuje na miano „flagship killera”?
Wydajność na poziomie flagowców i bateria, której nie sposób rozładować w jeden dzień
Sercem nadchodzącego modelu będzie MediaTek Dimensity 9300+, czyli procesor, który do niedawna zarezerwowany był dla topowych konstrukcji. Ośmiordzeniowa jednostka z rdzeniem o taktowaniu 3,4 GHz osiąga ponad 7000 punktów w wielordzeniowym teście Geekbench, co oznacza, że GT 7 powinien bez problemu poradzić sobie z każdą grą, aplikacją czy wielozadaniowością. Do tego dochodzi 12 GB pamięci RAM i nawet 512 GB miejsca na dane bez slotu na kartę, ale w tej klasie to już norma.
Jednak to, co robi jeszcze większe wrażenie, to bateria. Pojemność 7200 mAh w tak smukłym telefonie? Brzmi jak science fiction, ale realme twierdzi, że to możliwe. Co więcej, ogniwo wspiera szybkie ładowanie o mocy 100 W, więc nawet przy tej pojemności, nie trzeba będzie długo czekać na pełne naładowanie.

Wizualnie realme GT 7 również ma czym się pochwalić. Telefon będzie dostępny w trzech kolorach: czarnym, niebieskim i białym z akcentowanymi przyciskami w dwóch pierwszych wersjach. Plecki mają być delikatnie zakrzywione, ale front pozostanie całkowicie płaski. Ramki otaczające wyświetlacz mają mieć zaledwie 1,3 mm szerokości.
Wyświetlacz to panel OLED o przekątnej 6,78 cala, który wspierać będzie odświeżanie na poziomie 144 Hz i osiągać ma zawrotną jasność szczytową sięgającą 6500 nitów. Dodatkowo smartfon zaoferuje technologię LTPO, która pozwala płynnie zmieniać częstotliwość odświeżania i oszczędzać energię w mniej wymagających scenariuszach.
Aparaty i dodatki – kompletna specyfikacja bez większych braków
Zestaw fotograficzny nie będzie może tak imponujący, jak w najdroższych flagowcach, ale nadal prezentuje się więcej niż solidnie. Główny aparat 50 Mpx z optyczną stabilizacją obrazu to obecnie standard w tej półce, a dopełniać ma go 8-megapikselowy obiektyw ultraszerokokątny. Na froncie umieszczona zostanie kamerka 16 Mpx do selfie i wideorozmów.
realme nie zapomni również o dodatkach. Na wyposażeniu znajdą się głośniki stereo, rozbudowana komora chłodząca, certyfikat IP68/IP69K i łączność z najwyższej półki, a w tym Wi-Fi 7, Bluetooth 5.4 oraz 360° NFC. Całość będzie działać na Androidzie 15 z autorską nakładką realme UI.
realme GT 7 – globalna premiera coraz bliżej
Choć na razie najwięcej mówi się o chińskim wariancie realme GT 7, wiadomo już, że smartfon trafi również na rynki globalne. Niektóre szczegóły mogą się różnić, więc możliwa jest m.in. lekko zmieniona specyfikacja lub inna wersja systemu. Póki co nie ma jednak żadnych oficjalnych informacji o dostępności w Polsce, ale patrząc na wcześniejsze premiery, GT 7 ma spore szanse, by zawitać także do naszego kraju. Jeśli jego cena będzie równie rozsądna co w przypadku poprzednich generacji, to możemy mieć do czynienia z hitem sprzedaży.
Źródło: Gizmochina
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!