Sprawdziliśmy GONET.TV. To VOD, które daje Ci PEŁNE doświadczenie telewizji

GONET.TV
GONET.TV

GONET.TV to całkiem ciekawa usługa, która zapewnia nam dostęp do telewizji, ale przez internet i to z ulubionego urządzenia. Postanowiliśmy serwis sprawdzić i zobaczyć jak działa.

GONET.TV – co to jest?

GONET.TV to nie jest kolejny Netflix. Jest to usługa VOD, ale bazująca na telewizji. Serwis daje nam dostęp do faktycznego podglądu kanałów telewizyjnych, na przykład TVN czy Puls i to w czasie rzeczywistym. Oczywiście, usługa jest wzbogacona o dodatkowe funkcje, ale to tym głównym elementem jest opcja oglądania tradycyjnej telewizji.

Jest to więc swego rodzaju zamiennik dla abonamentu telewizyjnego, na przykład kablówki czy telewizji satelitarnej. Jest to też rozwiązanie dla tych osób, co chcą mieć dostęp do telewizji, ale nie mają odpowiedniego odbiornika, to znaczy telewizora. GONET.TV pozwala oglądać telewizję na urządzeniach mobilnych oraz w przeglądarce internetowej.

Warto jeszcze zapoznać się z cenami usługi.

  • KLASIK – 128 stacji telewizyjnych, archiwum do 30 dni, 1362 filmy – 31,99 złotych miesięcznie
  • MAX – 138 stacji telewizyjnych, archiwum do 30 dni, 1635 filmów – 46,99 złotych miesięcznie
  • TVN 24, BiS – TV archiwum do 7 dni – 8,99 złotych miesięcznie

Ponadto sprzedawany jest dedykowany dekoder do starszych telewizorów GONET.TV BOX za 339 złotych. Jest to w zasadzie coś w stylu TV Stick z Androidem. Warto wspomnieć, że pierwsze 10 dni próbnych usługi można otrzymać za złotówkę.

GONET.TV – jak działa?

Logując się do GONET.TV nie miałem żadnych oczekiwań czy pewnej wizji tego, co dostanę, choć spodziewałem się, że będzie to po prostu telewizja. No i faktycznie tak jest, bo od razu mogłem sobie obejrzeć właśnie transmitowany program informacyjny w jednej z czołowych stacji. Mogłem też zobaczyć jakie filmy są odtwarzane w innych stacjach.

Ciekawym jest to, że możemy wybrać aktualnie odtwarzany program i uruchomić go od początku. Jest to świetne jeśli spóźnimy się na nasz ulubiony film, a chcemy sobie go obejrzeć. Warto jednak dodać, że mamy tutaj pełne doświadczenie telewizyjne, to znaczy dany film nie rozpoczyna się idealnie o wyznaczonej porze i jest przerywany reklamami. Tu mamy DOSŁOWNIE to samo.

GONET.TV
GONET.TV

Odtwarzając jakiś film “od początku” dziwiłem się, dlaczego oglądam reklamy. Ale faktycznie, właśnie tak jest w normalnej telewizji. Dla osoby przyzwyczajonej do Netflixa, która kliknie w kafelek z nazwą ulubionego filmu, może to być pewien szok. Trzeba też zaznaczyć, że aplikacja oferuje przewijanie, zatrzymywanie czy nieograniczone nagrywanie telewizji.

GONET.TV
GONET.TV

Warto jednak dodać, że usługa oferuje również bibliotekę filmową. Tam znajdziemy różne programy, w tym polskie produkcje typu Pan Wołodyjowski, C.K. Dezerterzy czy Rozmowy kontrolowane. Ciekawostką jest fakt, że nie są to normalne filmy, a nagrania tych produkcji z jakiejś stacji telewizyjnej. I to dotyczy też reklam – uruchamiając jeden z polskich seriali, musiałem sobie najpierw obejrzeć reklamy. Fakt, można przewinąć, ale no komu się chce…

GONET.TV zdziwiło mnie pod jeszcze jednym względem. Kiedy to typowe usługi VOD oferują aplikację internetową, to jednak na niej się nie skupiają, priorytezując tym samym aplikacje mobilne. Tu jest inaczej. Aplikacja webowa jest przygotowana dobrze i jest wygodna w obsłudze. Działa szybko i przyjemnie (testowane w Firefox w systemie Fedora Linux).

GONET.TV
GONET.TV

Natomiast aplikacja mobilna (w moim przypadku na iPadOS) jest przeciętna. Strona z logowaniem wyświetla własną klawiaturę co uniemożliwia skorzystanie z menedżera haseł. Ponadto, w niektórych zakładkach, aplikacja mocno zwalniała. Interfejs jest też dziwnie przeskalowany i wiele elementów, zwłaszcza HUD w odtwarzaczu, jest po prostu za duży (w sumie taki sam jak w przeglądarce, ale na dużym ekranie komputera to się sprawdza, na iPadzie już niezbyt). Ta aplikacja wymaga dopracowania.

GONET.TV
GONET.TV

GONET.TV – dla kogo warto?

GONET.TV to w zasadzie po prostu pakiet telewizyjny. Przewagą jednak jest fakt, że działa ona w modelu subskrypcji, więc nie trzeba podpisywać umowy abonamentowej na rok czy dwa lata. Jest to szczególnie dobre dla tych, co często się przeprowadzają lub po prostu nie chcą się wiązać na dłuższy czas z tego typu usługą.

Ponadto, jest to dobry wybór dla osoby chcącej dostęp do telewizji ale nieposiadającej odpowiedniego odbiornika, to znaczy telewizora. Ponadto, nawet posiadając TV, “instalacja” usługi GONET.TV ogranicza się w zasadzie do zainstalowania aplikacji w systemie Smart TV. Jak ktoś nie ma Smart TV, to może wykupić dedykowany dekoder albo Google Chromecast HD (czy inną przystawkę do telewizora).

Ja natomiast targetem usługi GONET.TV nie jestem. Otóż niezbyt mam po drodze z telewizją, a jako osoba przyzwyczajona do Netflixa, Amazon Prime Video czy Jellyfin, dziwi mnie fakt wyświetlania reklam w programach które niby są dostępne jako zwykłe filmy. Rozumiem skąd się to bierze, ale nadal jest to nieco irytujące. Osoby, które zdecydują się na tę usługę dokładnie wiedzą czego potrzebują i są gotowi na przyjęcie zarówno wad, jak i zalet platformy.

Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!