Trzeba to przyznać – WhatsApp technologicznie nieco wypadł z czołówki komunikatorów internetowych i oferuje zaledwie ułamek funkcji dostępnych u konkurencji. Twórcy postawili na szybki rozwój i jeden z dodatków da duże możliwości. Z nowości naśmiewa się… Telegram.
Telegram kpi z WhatsAppa
WhatsApp – za pośrednictwem Twittera – pochwalił się jedną z najnowszych, czołowych funkcji. Otóż komunikator ma zapewnić przesiadkę ze starego, a nowego smartfona. Fakt ten publicznie wyśmiał Telegram wklejając GIF-a z napisem “Który mamy rok”?
Wiele osób skomentowało ruch Telegrama, ale mowa tu o pozytywnym odzewie. Telegram jednak się nie zatrzymał i zaczął udostępniać kolejne wpisy oraz odpowiadać swoim fanom. Jeden z tweetów informuje użytkowników, że dostęp do czatu z poziomu wielu urządzeń istnieje w Telegramie od 8 lat. Jest to jednocześnie jedna z najlepiej zrobionych i czołowych funkcji tego komunikatora.
W odpowiedzi na pewien komentarz, Telegram również wyśmiewa ograniczenie przenoszenia czatów.
Bez wątpienia, Telegram może czuć się dobrze z takimi komentarzami – wszak to on sam jest pionierem w dostarczaniu ciekawych i przydatnych rozwiązań. Warto jednak dodać, że wiele użytkowników skarży się na brak domyślnego szyfrowania End-to-End w czatach prywatnych. To jednak Telegram wyjaśnił już bardzo dawno w swoim FAQ.
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!
