Kolejna niedziela, czyli kolejny Moto skROOT przed Wami. W dzisiejszym wpisie przedstawię wam nowe wieści o Hondzie e. Drugim tematem będzie Tesla, która wystawiła Model 3 do testów zderzeniowych i nie tylko. Zapraszam do lektury, a jeśli nie czytaliście poprzedniego wpisu z tej serii, to link standardowo poniżej!
Elektryczny motor Husqvarna i nowości od BMW – Moto skROOT
Honda e ma przed nami coraz mniej tajemnic
Kilka tygodni temu pisałem o nadchodzącym aucie elektrycznym od Hondy. Wiedzieliśmy wtedy o nim niewiele, lecz w tym tygodniu poznaliśmy kolejne szczegóły, tym razem o silniku. Honda e zostanie wyposażona w motor elektryczny o mocy około 148 koni mechanicznych. Maksymalny moment obrotowy ma wynieść aż 300 Nm, co w tak niewielkim aucie może zrobić niezłą robotę. Silnik pozyska energię elektryczną z baterii o pojemności 35,5 kWh, która będzie ładować się w 30 minut do 80%.
Zobacz też: Jak będzie wyglądać Honda e? Kiedy możemy się jej spodziewać?
Zasięg? Honda e będzie w stanie przejechać maksymalnie 200 kilometrów, oczywiście nie w trybie Sport, bo ma posiadać takowy. Taki rezultat może być osiągnięty jedynie przy rozsądnej jeździe z użyciem systemu Single Pedal Control. Jak można się domyślić, służy on jeździe przy użyciu jednego pedału. Auto odzyskuje wtedy część energii z hamowania, co pozwala zajechać dalej na jednym ładowaniu. Podobny system jest obecny w Nissanie Leaf. Ciekawostką są także kamery, umieszczone w miejscu lusterek, czyli rozwiązanie podobne do tego w Audi e-Tron.
Tesla Model 3 przetestowana przez Euro NCAP
Amerykańska marka ma się z czego cieszyć. Ich sedan, pozycjonowany w ofercie marki najniżej, uzyskał świetne wyniki w testach zderzeniowych organizacji Euro NCAP. W każdej z czterech kategorii uzyskał on 5 gwiazdek, czyli najwięcej ile da się zdobyć. Nie jest to wielki powód do radości, bo wiele aut kończy te testy z podobnymi wynikami, a czasem nawet nieco lepszymi jeśli popatrzymy na procenty. Tesla Model 3 błysnęła jednak w jednej z kategorii, czyli w kategorii systemów bezpieczeństwa. Uzyskała tam 94%, co na tle innych aut testowanych w tym samym czasie, jest świetnym rezultatem. Wyniki w pozostałych kategoriach wyglądały następująco:
- Bezpieczeństwo dorosłych – 96%
- Bezpieczeństwo dzieci – 86%
- Bezpieczeństwo pieszych – 74%
Nic dziwnego, że Tesla Model 3 właśnie w tej kategorii okazała się świetna. Amerykańska firma słynie z dobrych systemów, które chronią zarówno pieszych, jak i pasażerów w aucie. Chodzi nie tylko o autopilota, ale też pozostałe czujniki zastosowane w tym pojeździe. Pozostałe auta, które przetestowało Euro NCAP to DS 3 Crossback, Kia Ceed, Mercedes-Benz klasy B, Mercedes-Benz GLE oraz Škoda Scala. Poniżej możecie zobaczyć wideo z przebiegu testów.
Pozostając w temacie firmy Elona Muska…
Zobacz też: Premier Morawiecki rozmawiał z Elonem Muskiem. Tesla Gigafactory w Polsce?!
Tesla bije rekordy sprzedaży w Norwegii. W czerwcu była to najlepiej sprzedająca się marka w tym skandynawskim kraju. Wszystko dzięki dostawom Modelu 3, to auto pozwoliło prześcignąć Toyotę i Volkswagena razem wziętych. Łącznie sprzedano tam 3760 aut tego producenta, z czego 2999 było właśnie pojazdem wymienionym wcześniej. Prawie 25% aut sprzedanych w tym miesiącu to Tesle. Kolejna ciekawa statystyka to ilość aut elektrycznych do ogółu aut sprzedanych w tym miesiącu. 48% aut, które Norwegowie kupili w czerwcu to elektryki. Oprócz Tesli, były to auta takie jak VW e-Golf, Nissan Leaf czy Audi e-Tron. Takie wyniki to zasługa polityki Norwegii, tamtejszy rząd chce, by do 2025 roku prawie wszystkie auta na ulicach były na prąd. Dodam tylko, że prąd w tym kraju pochodzi głównie z elektrowni wodnych, czyli z zielonego i odnawialnego źródła energii.
Co sądzicie o zagadnieniach dzisiejszego wpisu? Zapraszam do komentowania!
Chcesz być na bieżąco? Śledź ROOTBLOG w Google News!